Przed 15. kolejką Damallsvenskan
Ligi Świat

Przed 15. kolejką Damallsvenskan

632@60
Anja Mittag kontra Emelie Lundberg – powtórka już jutro! (Fot. Johan Nilsson)

Sytuacja zarówno w górnej, jak i w dolnej części ligowej tabeli, już teraz jest niesamowicie dynamiczna, a przecież istnieje całkiem realna szansa, że w ostatniej kolejce przed dwutygodniową przerwą na mecze reprezentacji, skomplikuje się ona jeszcze bardziej. Już jutro wieczorem na murawę Tunavallen wybiegną bowiem zawodniczki Eskilstuny i Rosengård, a w niedzielę na LF Arenie w bezpośrednim starciu zmierzą się dwie największe rewelacje tegorocznych rozgrywek – Piteå oraz Kristianstad. Nie trzeba chyba dodawać, jak znacząco wyniki tych spotkań mogą zamieszać w ligowej tabeli, ale nie zapominajmy, że na jej kształt wpłyną także rozstrzygnięcia meczów w Sztokholmie, Malmö, Linköping i Växjö. Oto szybki przegląd tego, co czeka nas podczas piętnastej kolejki Damallsvenskan:

Mecz kolejki: Eskilstuna vs Rosengård. Rok temu obie ekipy zakończyły sezon na podium, tym razem jedynie goście walczą o najwyższe laury. Jeśli uda im się wywieźć z Tunavallen przynajmniej jeden punkt, to po raz pierwszy w obecnych rozgrywkach zespół Jonasa Eidevalla spojrzy z góry na wszystkich ligowych rywali. Czy tak się stanie? Piłkarki z Malmö przystąpią do meczu podbudowane wysokim zwycięstwem nad Kalmar, ale gospodynie, które w dwóch ostatnich spotkaniach zachowały czyste konto, z pewnością pałają żądzą rewanżu za wstydliwe, wiosenne 0-9. Faworytkami zawodniczki z Eskilstuny na pewno w tym starciu nie będą, ale już nie raz widzieliśmy, że przy wsparciu żywiołowej grupy kibiców spod znaku Tuna12, na Tunavallen działy się prawdziwe cuda. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby już jutro Mimmi Larsson przypomniała sobie, że nie tak dawno była najskuteczniejszą szwedzką piłkarką na boiskach Damallsvenskan. A gdy już sobie faktycznie o tym przypomni, to zrobi się naprawdę ciekawie.

Wydarzenie kolejki: dwie rewelacje na jednym boisku. Piteå i Kristianstad wielokrotnie zbierały w ostatnich miesiącach zasłużone pochwały za swoje ligowe występy. W niedzielne popołudnie, na prawdopodobnie wypełnionej po brzegi LF Arenie, czeka je bezpośrednie starcie. Dla gospodyń stawką będzie pozostanie na fotelu liderek, dla gości – pozostanie w grze o podium i puchary. Dwa miesiące temu w Kristianstad górą były podopieczne Elisabet Gunnarsdottir, ale przed rewanżem na dalekiej Północy trudno o jakiekolwiek sensowne prognozy. W Piteå mają nadzieję, że do swoich najlepszych meczów w sezonie nawiążą Jakobsson i Karlernäs, we wschodniej Skanii mocno wierzą w nigeryjski duet Chukwudi – Chikwelu oraz ewidentnie powracającą do wysokiej dyspozycji Tine Schryvers, ale tak naprawdę nie zdziwi nas nawet scenariusz, w którym bohaterką meczu zostanie piętnastoletnia Evelina Duljan. Nie mrugajcie, bo w tej potyczce wydarzyć się może absolutnie wszystko.

Zagadka kolejki: czy Göteborg znów zagra na trzy? Trzy gole z Eskilstuną, trzy z Kalmar, trzy z Djurgården – piłkarki Marcusa Lantza są ostatnimi czasy niesamowicie regularne. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że letnie wzmocnienia w Göteborgu okazały się strzałem w przysłowiową dziesiątkę. Zigiotti oraz Lundin bez jakiejkolwiek aklimatyzacji wniosły olbrzymią wartość dodaną do postawy formacji ofensywnej, a Emma Pennsäter w debiucie rozegrała niezwykle solidny mecz na środku obrony. Czego zatem chcieć więcej? A na przykład zwycięstwa nad pogrążonym w kryzysie Limhamn Bunkeflo, które jednak w każdym momencie może na nowo odpalić. W Göteborgu liczą oczywiście na to, że nie nastąpi to jeszcze w najbliższą sobotę, ale warto naocznie sprawdzić, czy się przypadkiem w tej kwestii nie mylą.

db2a2491-6057-4ce1-8180-01fdce1dfe72
Michelle De Jongh w ostatnich tygodniach imponuje formą (Fot. Sveriges Radio)

Piłkarka pod lupą: Michelle De Jongh. Odejście Lindy Sällström do Paryża miało skutkować przede wszystkim tym, że w Vittsjö nie będzie miał kto strzelać goli. Wtedy jednak na scenę pewnym krokiem wkroczyła Michelle De Jongh i sprawiła, że w północnej Skanii rozpacz po utracie napastniczki numer jeden szybko ustąpiła miejsca radości z narodzin nowej snajperki. Trzeba rzecz jasna mieć na uwadze, że w przeciwieństwie do swojej starszej, fińskiej koleżanki, De Jongh nie jest klasyczną dziewiątką (a w zasadzie w ogóle nie jest napastniczką!), ale jej regularność i skuteczność pod bramką rywalek musi budzić podziw. Czy na Myresjöhus Arenie w Växjö uda się jej dopisać do kolekcji jeszcze jeden skalp? A może wreszcie przebudzi się Anna Anvegård i to ona skradnie wszystkim show? Przekonamy się o tym już za trzy dni.

Na pozostałych stadionach: Djurgården i Kalmar na ligowe zwycięstwo czekają już bardzo długo, ale w bezpośrednim starciu to ekipa Joela Riddeza ma zdecydowanie więcej argumentów. Zdecydowanie bardziej wyrównane starcie może nas czekać w Linköping, choć wiele przemawia za tym, że Olof Unogård znajdzie jednak sposób na swój były klub.

 

Jared Burzynski

Szwedzka Piłka


Zestaw par 15. kolejki:

omg15_01

omg15_02

omg15_03

omg15_04

omg15_05

omg15_06

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!