Deprecated: Funkcja jetpack_form_register_pattern jest przestarzała od wersji jetpack-13.4! Zamiast jej proszę użyć Automattic\Jetpack\Forms\ContactForm\Util::register_pattern. in /home/dawidgordecki/domains/tylkokobiecyfutbol.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6078
Królewskie punkty w Ostrowie 
Królewskie punkty w Ostrowie 
Grają z TKF III liga Polska Publicystyka Specjalnie dla Nas

Królewskie punkty w Ostrowie 

foto. Michał Grzembski

 Niedzielne spotkanie nie było łatwe dla piłkarek z Płocka. W dotychczasowych dwóch spotkaniach z Ostrovią Ostrów Mazowiecka Królewscy przegrywali, ale były to porażki nieznaczne, a mecze zawsze emocjonujące i zacięte.

 Pierwsza połowa nie dostarczyła kibicom wielu emocji. Gra była wyrównana, toczyła się przeważnie w środkowej części boiska, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Akcje składały się z małej liczby podań, były rwane, chaotyczne, często przerywane rzutami z autów. Dokładności brakowało szczególnie piłkarkom w pomarańczowych koszulkach, które nie mogły załapać swojego optymalnego rytmu. W 22. minucie Daria Kusa została zbyt mocno zaatakowana ciałem przez rywalkę, Królewskim należał się rzut karny, ale sędzia pozostał niewzruszony.

 Pierwsze dwie minuty drugiej połowy mogły przynieść zmianę wyniku. Drużyna Ostrovii trafiła w słupek i poprzeczkę bramki strzeżonej przez Martę Hućko. Dało do gospodyniom więcej wiary we własne umiejętności, przez co przyjezdne musiały sobie radzić z wyższym pressingiem. Kolejne fragmenty meczu upłynęły na próbach wyprowadzenia piłki przez płocczanki od własnego pola karnego. W skutek dużej presji i wynikających z niej niedokładności wiele prób kończyło się w okolicach środkowej linii boiska. Mimo że w  końcowych 20 minutach drugiej części spotkania Królewscy dłużej utrzymywali się przy piłce i przenieśli grę na połowę Ostrovii, , to właśnie miejscowa drużyna, po kontratakach, miała klarowniejsze sytuacje do zdobycia gola. 4 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, Aleksandra Kujawska znalazła się z piłką przed bramkarką gospodyń jednak do skutecznego wykończenia podania Wiktorii Wiączek zabrakło “chłodnej” głowy.

Za tydzień w niedzielę Królewscy zagrają o godzinie 11 na stadionie w Płońsku z drużyną DAF-u.

foto. Michał Grzembski

KS Ostrovia Ostrów Mazowiecka – KS Królewscy Płock 0:0

KS Królewscy Płock: Marta Hućko, Julia Mikołajewska, Daria Przybysz, Ania Wojtkowska, Kinga Sławińska, Klaudia Łyzińska, Klaudia Stradomska (K), Daria Kusa, Wiktoria Zielińska (45. Natalia Romanowska), Dominika Janicka (57. Wiktoria Wiączek), Aleksandra Kujawska

Natalia Romanowska (napastniczka Królewskich): – Moim zdaniem rozegrałyśmy dość dobry mecz. Pokazałyśmy się na naprawdę niezłym poziomie, ale nadal towarzyszy nam sporo błędów. Zabrakło trochę spokoju w budowaniu akcji. Jesteśmy lekko rozczarowane wynikiem meczu, czujemy mały niedosyt, zależało nam na zdobyciu 3 punktów, ale taka jest piłka. Z każdego meczu wyciągamy wnioski, nie poddajemy się i walczymy dalej! Teraz pozostała nam ciężka praca na treningach przed spotkaniem z Płońskiem.

Dominika Janicka (napastniczka Królewskich ): – Zagrałyśmy o wiele lepszy mecz niż poprzedni. Jechałyśmy bardzo bojowo nastawione, jednak popełniłyśmy sporo błędów, które nie pozwoliły nam wygrać. Gra była bardzo wyrównana, a mecz nie należał do najłatwiejszych. Czujemy lekki niedosyt po zdobyciu 1 punktu, jednak nie pozostaje nam nic innego jak nadal pracować na treningach i walczyć w następnych spotkaniach.

foto. Michał Grzembski

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!