​Domowe zwycięstwo Królewskich odłożone w czasie. Zamłynie lepsze w Płocku (video)
Grają z TKF III liga Polska Publicystyka

​Domowe zwycięstwo Królewskich odłożone w czasie. Zamłynie lepsze w Płocku (video)

foto. Królewscy

 Inauguracja III Ligi Mazowieckiej Kobiet w Płocku przebiegła w trudnych warunkach atmosferycznych. Na stadionie miejskim zmierzyły się w upale drużyny KS Królewscy Płock i KS Zamłynie Radom.

Przez pierwsze 25 minut spotkania niewiele działo się na boisku, a emocji było jak na lekarstwo. Gra koncentrowała się w środkowej strefie boiska. Królewscy próbowali wieloma podaniami przedostać się pod bramkę przeciwnika, natomiast zespół z Radomia wkopywał dalekie piłki za dosyć wysoko grającą linię obrony miejscowych. Jedna i druga taktyka nie przynosiła spektakularnych efektów. Pierwsze zagrożenie bramki przyjezdnych nastąpiło w 10. minucie, kiedy to Oliwia Kasiura uderzała do bramki rywala z dosyć ostrego kąta. Radomianki przypomniały o sobie w 28.minucie, w której świetna interwencja Marty Hućko zapobiegła zmianie wyniku na korzyść Zamłynia. Chwilę później, po stały fragmencie gry, wkopaniu piłki w pole karne i dwóch dobitkach, goście cieszyli się z pierwszej bramki.  90 sekund później było już 2:0 po ładnym uderzeniu z woleja pomocniczki Zamłynia.  Dwa ciosy wyprowadzone w krótkim odstępie czasu podziałały ożywiająco na pomarańczowe. Ich akcje dochodziły coraz bliżej pola karnego przeciwnika i pod koniec pierwszej części spotkania Daria Kusa miała dwie bardzo dobre sytuacje do zdobycia gola. Żadna z nich nie zakończyła się jednak szczęśliwie.

 Na drugą połowę zawodniczki z Płocka wyszły mocno zmobilizowane jednak prosty błąd indywidualny płockiej bramkarki spowodował, że w 45.minucie do odrobienia były już 3 bramki. Podcięte skrzydła z minuty na minutę odradzały się. Gra była bardziej chaotyczna, ale dostarczała zgromadzonej publiczności więcej emocji. W 53.minucie odżyły pomarańczowe serca kiedy to Daria Kusa umieściła z rzutu wolnego piłkę pod poprzeczką bramki Radomia.  Niecały kwadrans później szarża i dośrodkowanie Natalii Romanowskiej stworzyły szansę na skuteczne wykończenie akcji przez Julię Mikołajewską. Końcówka meczu była dramatyczna, jednak bez klarownych sytuacji. Wynik nie zmienił się i Królewscy ponieśli pierwszą porażkę w nowym sezonie. 

Za tydzień piłkarki z Płocka wyjeżdżają do Ostrowa Mazowiecka na mecz z Ostrovią.

Foto. Królewscy

KS Królewscy Płock – KS Zamłynie ZA Kombud S.A. Radom 2:3 (0:2)

Bramki dla Królewskich: 53. Daria Kusa, 67. Julia Mikołajewska

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=uExBbp6OrpM

KS Królewscy Płock: Marta Hućko, Julia Mikołajewska, Daria Przybysz, Klaudia Stradomska (K), Kinga Sławińska, Klaudia Łyzińska, Daria Kusa, Wiktoria Wiączek (65. Julia Nowak), Wiktoria Zielińska (52. Julia Korga), Dominika Janicka (43. Natalia Borowska), Oliwia Kasiura (43. Natalia Romanowska)

Foto. Królewscy

Klaudia Stradomska (Królewscy): 

– Nie rozegrałyśmy dobrego meczu, bardzo żałuję pierwszej połowy, gdzie widać było panikę i strach w naszej grze. Druga, nieco lepsza, połowa pozwoliła nam na strzelenie 2 goli jednak zabrakło nam czasu na zdobycie chociaż tej trzeciej, wyrównującej wynik bramki. Pierwsza porażka w sezonie i to na własnym boisku chyba boli najbardziej, jednak nie poddajemy się i walczymy dalej. Przed nami jeszcze kilka meczów w tej rundzie, które nie tylko możemy, a chcemy wygrać! Każda porażka nas czegoś uczy, to jest właśnie czas na to, aby wyciągnąć wnioski i poprawić błędy na treningach.

Wiktoria Wiączek (Królewscy) :

 – Pierwsza połowa meczu nie ułożyła się po naszej myśli. Zabrakło nam trochę odwagi i wiary w siebie. Druga połowa była przeciwieństwem, wyszłyśmy odważne i pełne nadziei, że nic nie jest jeszcze stracone. Udało nam się strzelić dwie bramki, niestety, 40 minut dobrej gry to za mało aby zdobyć trzy punkty. Teraz jak najszybciej zapominamy o przegranej i przygotowujemy się do meczu z Ostrovią.

Foto. Królewscy

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!