Takie spotkania w Ekstralidze nie zdarzą się zbyt często. W Sosnowcu Czarne podejmowały piłkarki z Wałbrzycha. Te potrzebowały pełnej punktowej puli, by zająć miejsce na ostatnim stopniu podium po rundzie zasadniczej (co daje trzy spotkania u siebie w rundzie finałowej).
Czarne jednak nie odpuściły. Od początku przeważały, świetne piłki wyciągała Daria Antończyk. Skapitulowała przy karnym w 22 minucie, zamieniła go na gola Andrea Horvathova. Dopiero w drugiej połowie do ataków rzuciły się podopieczne Kamila Jasińskiego. Co dało skutek dopiero w 66 minucie. Po różnym kolejnego gola w tym sezonie strzeliła Gosia Mesjasz. cztery minuty później świetnym rajdem zakończonym bramką popisała się Klaudia Miłek. Spotkanie zdecydowanie się zaostrzyło. Obie drużyny grały twardo i zdecydowanie. Co doprowadziło do przebudzenia Nikol Kaletki, która wykorzystała okazję i wyrównała, strzelając pierwszą bramkę po powrocie do Ekstraligi. Czarne poczuły krew, lecz frontalne ataki pod koniec spotkania nie dały zwycięstwa.
Już 3 maja obie drużyny zmierzą się w pierwszej kolejce rundy finałowej w Wałbrzychu.
____________________________________________
22. kolejka Ekstraligi
23.04.2017, Sosnowiec
Czarni Sosnowiec vs AZS PWSZ Wałbrzych 2:2
0:1 Andrea Horvathova 22′ karny
1:1 Małgorzata Mesjasz 66′
1:2 Klaudia Miłek 70′
2:2 Nikol Kaletka 87′
MVP TKF: Daria Antończyk
CZARNI: Klimek – Wycisk, Mika (82′ Wieczorek), Horvathova, Dragunowicz, Matla, Zawiślak, Cichy (60′ Tkaczyk), Operskalska, Kaletka, Liskova (85′ Smidova)
AZS: Antończyk – Aszkiełowicz, Gradecka, Mesjasz, Pluta, Miłek, Kowalczyk (60′ Jelencic), Ratajczak (80′ Jędras), Dereń, Maciukiewicz (90′ Smagur), Bezdziecka
