Nie Sandra, a Sanda. Nie Milošević, a Malešević. Nie Chorwatka, a Serbka urodzona w chorwackim Knin, na terenie spornym w 1994 podczas wojny w ówczesnej Jugosławii – według naszych informacji to ona ma być kolejnym wzmocnieniem Czarnych Sosnowiec.
27-letnia reprezentantka Serbii jest uznawana w kraju za bardzo utalentowaną zawodniczkę. Filigranowa zawodniczka obdarzona świetną techniką jest przyrównywana w Serbii i Chorwacji za żeński odpowiednik Luki Modrica. Od 2011 do 2017 roku grała w Mistrzu Serbii Spartaku Subotnica, gdzie na krajowym podwórku zdobyła wszystko, co było można, grała też w Lidze Mistrzyń. W 2017 roku przeszła do Crevny Zvezdy, którą doprowadziła do zdobycia Pucharu kraju i przebiła się do pierwszej reprezentacji Serbii. W styczniu 2020 przeniosła się do hiszpańskiego Deportivo Alves, gdzie jednak przerwane rozgrywki ligi hiszpańskiej przez COVID przeszkodziły jej kontynuować karierę na Półwyspie Iberyjskim.
1 Comment