Reprezentacja Niemiec długo nie mogła wejść w rytm, ale gdy już ruszyła, nie było zatrzymania. Mimo słabej pierwszej połowy, zespół prowadzony przez Christiana Wücka w efektownym stylu odwrócił losy meczu i pokonał Szkocję aż 6:1 w meczu Ligi Narodów rozgrywanym w Wolfsburgu.
Po niespodziewanym prowadzeniu Szkocji, które dała Caroline Weir w 40. minucie, kibice mogli poczuć deja vu z wcześniejszego meczu w Dundee, gdzie Niemki także miały problemy z równą grą. W przerwie jednak coś się zmieniło – na drugą połowę wyszedł zupełnie inny zespół.
Największą bohaterką została Selina Cerci. Napastniczka Hoffenheim zaliczyła hat-tricka (51’, 56’, 76’), pokazując snajperską klasę. Do siatki trafiały też Giovanna Hoffmann (63’, 65’) oraz Laura Freigang, która popisała się efektownym uderzeniem piętą w 67. minucie.
Trener Wück wykorzystał to spotkanie do sprawdzenia nowych ustawień i zawodniczek, rotując składem w porównaniu do pierwszego starcia ze Szkocją. Na listę strzelczyń nie wpisała się tym razem Lea Schüller, która opuściła murawę w przerwie, ale jej zmienniczki w ofensywie nie zawiodły.