W meczu 13. kolejki Orlen Ekstraligi GKS Katowice odniósł komfortowe zwycięstwo nad Resovią Rzeszów, wygrywając 4:0. Spotkanie, rozegrane na wyjeździe, potwierdziło wysoką formę katowiczanek, które po raz drugi z rzędu wygrały w rundzie wiosennej i trzynasty raz na trzynaście kolejek. Resovia wciąż czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Pierwsza połowa: Dominacja GKS Katowice
Mecz rozpoczął się od szybkiego prowadzenia GKS Katowice. Już w 3. minucie Klaudia Maciążka przelobowała bramkarkę Resovii, otwierając wynik po asyście Anity Turkiewicz. Kilka minut później Maciążka strzeliła drugiego gola, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Katowiczanki całkowicie zdominowały pierwszą połowę, tworząc kolejne okazje strzeleckie. W 25. minucie Anita Turkiewicz zwiększyła przewagę do 3:0, główkując piłkę po centrze Julii Włodarczyk. Przed przerwą Weronika Kaczor była bliska zdobycia kolejnej bramki, ale jej potężny strzał trafił w poprzeczkę.
Druga połowa: Kontrola nad meczem
Po przerwie GKS Katowice wprowadził zmiany, dając szansę debiutantom – Jagodzie Cyraniak i Alicji Wojas. Mimo kilku prób Resovii, katowiczanki utrzymywały kontrolę nad meczem, trzymając piłkę z dala od własnej bramki.
W końcówce spotkania Kinga Kozak przypieczętowała zwycięstwo, strzelając czwartego gola po składnej akcji zespołu. Resovia miała dwie sytuacje, w których bramki zostały anulowane z powodu spalonego, co podkreśliło defensywną dyscyplinę GKS Katowice.
- Bramki GKS Katowice: Klaudia Maciążka (3′, 10′), Anita Turkiewicz (25′), Kinga Kozak (85′).