Reprezentacja Austrii osiągnęła kluczowy sukces, wygrywając drugi mecz barażowy przeciwko Słowenii 2:1, co zapewniło jej awans do ostatniego etapu kwalifikacji do Mistrzostw Europy. To wyjątkowe spotkanie było nie tylko triumfem zespołu, ale także symbolicznym momentem dla kapitan drużyny, Sarah Puntigam, która rozegrała swój 150. mecz na arenie międzynarodowej.
Przedmeczowa atmosfera i hołd dla legendy
Mecz w Ried przyciągnął 2,600 kibiców, którzy jeszcze przed pierwszym gwizdkiem oddali hołd Puntigam. Kapitan Austrii, w obecności prezydenta ÖFB Klausa Mitterdorfera i dyrektora sportowego ÖFB Petera Schöttela, otrzymała pamiątkowe wyróżnienie za swoje osiągnięcia i oddanie drużynie narodowej.
Zdominowane pierwsze minuty, ale bezbramkowy remis do przerwy
Austria rozpoczęła spotkanie dynamicznie, wywierając presję na przeciwniczkach już od pierwszych minut. Już w 2. minucie Verena Hanshaw spróbowała zaskoczyć bramkarkę Słowenii Zalę Mersnik strzałem z rzutu rożnego, jednak golkiperka obroniła. Kolejne szanse Austriaczek, m.in. Barbarę Dunst i Sarah Zadrazil, również nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Pomimo przewagi i licznych okazji, Austria schodziła na przerwę z bezbramkowym remisem, co mogło budzić pewne obawy wśród kibiców.
Zdecydowane tempo po przerwie i przewaga Austrii
Po przerwie trenerka Irene Fuhrmann zdecydowała się na wprowadzenie nowych zawodniczek, co przyniosło natychmiastowy efekt. Viktoria Pinther oraz Julia Hickelsberger wniosły świeżość do ofensywy, co pozwoliło Austriaczkom na jeszcze bardziej zdecydowane ataki. W 62. minucie po faulu na Lilli Purtscheller w polu karnym sędzia wskazała na „jedenastkę”. Kapitan zespołu, Sarah Puntigam, wykorzystała ten moment, strzelając swojego pierwszego gola w tym meczu, a jednocześnie zapewniając swojej drużynie prowadzenie.
Zaledwie dziesięć minut później Austriaczki po raz kolejny miały szansę z rzutu karnego. Tym razem faulowana była Julia Hickelsberger. Puntigam ponownie stanęła przed szansą i nie zawiodła – pewnym strzałem umieściła piłkę w siatce, podwajając prowadzenie Austrii. Był to jej drugi gol w meczu i zarazem trzeci podwójny trafienie w karierze reprezentacyjnej, co dodało jej występowi jeszcze większej symboliki.
Słowenia walczy do końca, ale Austria utrzymuje przewagę
Słowenia nie zamierzała się poddawać. W ostatnich minutach regulaminowego czasu gry zawodniczki gości próbowały przełamać defensywę Austrii i w doliczonym czasie zdobyły honorowego gola. Lara Prasnikar wykorzystała rzut karny, ustalając wynik meczu na 2:1. Mimo to, przewaga Austrii była wystarczająca, by zagwarantować awans do ostatniej rundy barażowej.
Polska przeciwnikiem w decydującym starciu o Euro 2025
Zwycięstwo nad Słowenią oznacza, że Austria zmierzy się teraz z Polską, która będzie ostatnim rywalem na drodze do Euro 2025. Pierwsze spotkanie odbędzie się w piatek 29 listopada o 18:00 w Gdańsku na Polsat Plus Arena, a rewanż zaplanowano na 3 grudnia 2024 roku w wiedeńskim Viola Park, gdzie Austria będzie mogła liczyć na wsparcie miejscowej publiczności.
Przygotowania do meczu z Polską
Przed Austriaczkami ważny etap przygotowań. Mimo sukcesu nad Słowenią, trener Fuhrmann wskazywała na konieczność poprawy pewnych elementów gry, zwłaszcza w ofensywie. Brak skuteczności przy licznych okazjach podbramkowych oraz pojedyncze błędy w defensywie mogą okazać się kluczowe w starciu z Polską, która znana jest z dynamicznej gry przejściowej.
Austria będzie musiała nie tylko skupić się na technice, ale także wykorzystać doświadczenie i pewność siebie wynikające z serii udanych meczów. Zarówno Puntigam, jak i inne kluczowe zawodniczki będą stanowić trzon zespołu, gotowego do walki o miejsce w finałach Mistrzostw Europy.
