FC Barcelona odzyskała formę i pewność siebie w wielkim stylu, rozbijając szwedzkie Hammarby IF aż 9:0 w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzyń UEFA. Po niespodziewanej porażce z Manchesterem City, tym razem „Blaugrana” była nie do zatrzymania na własnym stadionie. Pierwszego gola w barwach Barcy w LM zdobyła nasza Ewa Pajor.
‼️🇵🇱 Ewa Pajor z pierwszym golem w tej edycji Ligi Mistrzyń
🔵🔴 Barça prowadzi u siebie z Hammarby już 6:0
EDIT: Już 7:0pic.twitter.com/Yq5wwNrOHN
— Futbol Kobiecy w Hiszpanii 🇪🇸 (@FutFemHiszpania) October 16, 2024
Od pierwszych minut spotkania Katalonki dominowały na boisku, a już w 10. minucie Caroline Graham Hansen otworzyła wynik, wykorzystując chaos w polu karnym rywalek. Barcelona nie zwalniała tempa – w 24. minucie Claudia Pina podwyższyła prowadzenie, a tuż przed przerwą Alexia Putellas strzeliła na 3:0, kończąc precyzyjne dośrodkowanie Patricii Guijarro.
Po przerwie Barcelona kontynuowała swój festiwal bramek. W 53. minucie Mapi Leon dołożyła czwartego gola, a Pina ponownie wpisała się na listę strzelców, podwyższając na 5:0. Kolejnym ważnym momentem był gol Ewy Pajor w 72. minucie, który był jej pierwszym trafieniem w tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń.
Mecz zakończył się jeszcze trzema golami – Caroline Graham Hansen zdobyła swojego drugiego gola, a Esmee Brugts oraz Fridolina Rolfö, która skutecznie wykorzystała rzut karny, przypieczętowały ogromne zwycięstwo Barcelony.
Barcelona po tej wygranej z pewnością wraca na właściwe tory, pokazując swoją ofensywną siłę. Hammarby, mimo prób kontrataków, nie było w stanie nawiązać rywalizacji z tak dobrze dysponowanym przeciwnikiem.