Podział punktów w hicie, pogrom w Warszawie, Zamłynie umacnia się na pozycji wicelidera [#3liga grupa 1]
III liga Polska

Podział punktów w hicie, pogrom w Warszawie, Zamłynie umacnia się na pozycji wicelidera [#3liga grupa 1]

Podział punktów w hicie, pogrom w Warszawie, Zamłynie umacnia się na pozycji wicelidera… zapraszamy na podsumowanie 16. serii gier w I grupie trzeciej ligi.


Zamłynie Radom- Włókniarz Konstantynów Łódzki 9-2

16. seria gier rozpoczęło starcie wiceliderek z Zamłynia z Włókniarkami z Konstantynowa. Przyjezdne nieźle rozpoczęły rundę wiosenną- zdobyły osiem punktów w pięciu tegorocznych spotkaniach- dla porównania przez całą rundę jesienną zdobyły zaledwie dwa punkty. Dwa tygodnie temu sensacyjnie zremisowały u siebie z inną ekipą, która walczy o awans- z Legią Warszawa.

Tym razem nie udało im się sprawić niespodzianki. Zamłynie potwierdziło aspiracje do awansu i rozbiło ekipę Tomasza Wdówki 9-2. Hat-trickiem popisała się Kamila Leśniewska, dublet ustrzeliła Luiza Guz, a po jednej bramce zdobywały: Izabela Konobradzka, Oliwia Kaszewska i Julia Kuźdub. Trafienie samobójcze wędruje na konto Zuzanny Sadowskiej. Dla Włókniarek dwukrotnie trafiła Maja Prusińska.

Radomianki zajmują drugą lokatę z dorobkiem 36 punktów ze stratą dwóch oczek do liderujących Wiślaczek. W przyszłym tygodniu czeka je pojedynek z potencjalnymi rywalkami o czołowe lokaty w stawce- z Legią Warszawa.

Kolejarz Łódź nie stawił się na meczu w Piątnicy, wobec czego spotkanie zostanie zweryfikowane jako walkower dla tamtejszych Fortów.


AKS ZŁY- Zawisza Rzgów 11-0

W drugim sobotnim spotkaniu ,,Złe dziewczyny’’ zdemolowały u siebie ostatnią Zawiszę Rzgów. Po pierwszej połowie nie zanosiło się na aż taki pogrom, bowiem padły tylko dwa trafienia autorstwa Anny Kleszcz i Agnieszki Słaboń. Druga część spotkania to prawdziwa dominacja Złych- trzeba przyznać, że nie były zbyt gościnne dla swoich rywalek i wbiły im aż dziewięć bramek. Jest to najwyższe zwycięstwo Złego, od kiedy szkoleniowcem jest Łukasz Bielak.


MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki- WAP Warszawa 3-0

Gospodynie otworzyły wynik spotkania już w 4 minucie za sprawą Marleny Jaroszewskiej. W drugiej części spotkania dwie bramki dołożyła Nadia Pawłowska.

Dargfil zajmuje piątą lokatę ze stratą pięciu punktów do trzeciej Polonii, jednak ma jeden zaległy mecz. WAP zaś jest ósmy i wiele wskazuje na to, że zespół z Warszawy zakończy rozgrywki w dolnej części tabeli- różnica punktowa pomiędzy Warszawską Akademią Piłkarską a szóstymi Fortami wynosi aż dwanaście oczek.

Polonia Warszawa- Ekosport Białystok 6-2

Czarne Syrenki podejmowały u siebie przedostatni Ekosport. Mogłoby się wydawać, że pójdzie jak z płatka jednak nic z tych rzeczy. Ekipa z Podlasia postawiła się faworyzowanym gospodyniom. Do przerwy było 2-0 dla zespołu z Warszawy. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej części meczu bramkę kontaktową dla przyjezdnych zdobyła Justyna Kalinowska. Marzenia Ekosportu o korzystnym rezultacie rozwiała Beata Cabaj, która w ciągu 26 minut ustrzeliła hat-tricka. [W pierwszej połowie jedno trafienie.]

Polonia zajmuje trzecią lokatę w tabeli ze stratą czterech oczek do pierwszej Wisły.

LSS Legia Warszawa- Wisła Płock 1-1

Szesnastą serię gier zakończono derbami Mazowsza- Legia podejmowała u siebie Wisłę Płock. Trzeba przyznać, że to spotkanie było naprawdę dobrą reklamą dla trzeciej ligi. W pierwszej połowie nie oglądaliśmy żadnych bramek, choć okazji bramkowych było co niemiara. W pierwszej połowie najlepszą okazję do otworzenia wyniku miały Legionistki w 37. minucie. Poprzeczka uratowała Nafciarki od straty gola. Dobijała jeszcze Amanda Pietrzak, jednak doświadczona piłkarka trafiła wprost w golkiperkę Nafciarek. Druga część spotkania obfitowała w bramki, kontrowersje i mnóstwo emocji. Pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy gospodynie wyszły na prowadzenie za sprawą Aleksandry Kurzelowskiej.

W 60. minucie spotkania Wiślaczki doprowadziły do wyrównania. Bramkę zdobyła Aleksandra Synowiec, dla której to 25. trafienie w bieżących rozgrywkach.

W 75. minucie piłkarka miejscowych Aneta Wasiak zagrała ręką we własnym polu karnym, jednak arbiter nie wskazał na wapno.

Wiślaczki niezmiennie są najlepszą drużyną w lidze z przewagą dwóch punktów nad drugim Zamłyniem Radom. Legia zaś jest czwarta z dorobkiem 31 oczek.

Milena Romanowska

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!