W sobotnim hicie piątej kolejki grupy II trzeciej ligi w Szczecinie zmierzyły się niezwyciężone zespoły miejscowego LFA i Warty Poznań. Gospodynie nie pozostały złudzeń przyjezdnym i wygrały 4:1, choć do pięćdziesiątej minuty nie potrafiły pokonać golkiperki przyjezdnych.
„Trzy punkty zdobyte w meczu z Wartą Poznań cieszą, ale mamy jeszcze wiele do poprawy. Pierwsza połowa meczu zupełnie nie układała się po naszej myśli. Mimo że przez większość czasu gra toczyła się na połowie przeciwniczek, to my straciłyśmy pierwszą bramkę, której nie udało nam się odpracować przed zejściem do szatni. Po powrocie na kolejne 45. minut wiedziałyśmy, że musimy zrobić wszystko, żeby wygrać ten mecz. Mimo negatywnego wyniku nie poddałyśmy się i grałyśmy do końca, dzięki czemu wychodzimy zwycięsko z tego spotkania’ – Katarzyna Piotrowska (LFA dla klubowej strony internetowej)
– Przegraliśmy z lepszym tego dnia zespołem, bardziej doświadczonym, który przeważał na boisku. Nie potrafiliśmy poradzić sobie z agresywnym pressingiem, przez co mieliśmy problem z utrzymaniem piłki i wyjściem ze strefy odbioru. Tak na dobrą sprawę nie stworzyliśmy sobie żadnej sytuacji bramkowej z gry, a gola strzeliliśmy po rzucie rożnym. Po przerwie bramki zdobywały już tylko zawodniczki zespołu gospodarzy. Nie mogę odmówić mojemu zespołowi walki i zaangażowania, ale to nie wystarczyło do wywiezienia z tego trudnego terenu nawet punktu – powiedział trener Warty Poznań, Michał Waraczyński dla klubowej strony internetowej.
5. kolejka III ligi grupy II
24.09.2022, Szczecin
LFA Szczecin vs Warta Poznań 4:1 (0:1)
Malwina Czajkowska 28′ – Natalia Gugała 52’, Katarzyna Piotrowska 60’, Magdalena Szwed-Kaszycka 67’, Karolina Karaczyn 89’
