[SZWEDZKA PIŁKA] : Nowa era. Kadra na Finlandię
Świat

[SZWEDZKA PIŁKA] : Nowa era. Kadra na Finlandię

istockphoto-465316135-612x612
Szwedzka kadra – stan przygotowań do mundialu na sierpień 2022 (Fot. iStock)

 Nie ma co ukrywać: już dawno, wyłączając oczywiście czas wielkich turniejów, nie czekaliśmy na konferencję selekcjonera szwedzkiej reprezentacji z takim zaciekawieniem. Bo jeśli kiedyś miałoby nastąpić to ostatnie, głębsze przewietrzenie szatni przed przyszłorocznym mundialem, to moment na to wydawał się wręcz idealny. Z powodu kontuzji sama wypisała się z listy powołanych Caroline Seger, a w tym samym czasie kilka młodych piłkarek wysłało w stronę sztabu jasny impuls, że gra o bilety do Australii i Nowej Zelandii tak naprawdę dopiero się zaczyna. Z drugiej jednak strony, trener Gerhardsson ostatnimi czasy w sposób jasny i czytelny sygnalizował, że do wyselekcjonowanej przez siebie grupy ma niemal stuprocentowe zaufanie i nawet jeśli po japońskich Igrzyskach gra naszej kadry wyglądała co najwyżej przeciętnie, to dokonywane przez niego roszady personalne nigdy nie wykraczały poza obowiązkową kosmetykę. Czy doświadczenia angielskiego EURO przyniosły nam w tej materii jakąś refleksję? Okazuje się, że chyba niekoniecznie.

Oczywiście, na ogłoszonej dziś liście znajdziemy bez trudu nazwiska zawodniczek, których próżno było szukać w kadrze na EURO. Takim przykładem jest chociażby Emma Holmgren i to właśnie sytuacji wśród bramkarek naprawdę warto poświęcić osobny akapit. Bo nawet jeśli do obecnego punktu rzeczywiście dotarliśmy w atmosferze przyjaznego dialogu i zrozumienia wszystkich zainteresowanych stron, to nie da się ukryć, że całą sprawę dało się załatwić zdecydowanie lepiej. Tym bardziej, jeśli mamy w pamięci słowa wypowiedziane przez Hedvig Lindahl jeszcze przed powrotem z Anglii. Sprawa golkiperki Djurgården w ogóle wydaje się być wdzięcznym tematem na niejedną rozprawę socjologiczną. Wiele mediów to właśnie z doświadczonej bramkarki zrobiło bowiem winowajczynię numer jeden braku awansu do finału mistrzostw Europy, a taka postawa wydaje się równie irracjonalna, co … wynoszenie tej samej zawodniczki do rangi bohaterki japońskich Igrzysk dwanaście miesięcy wcześniej. A prawda, jak to zwykle bywa, jest zdecydowanie bardziej prozaiczna: zarówno latem 2021, jak i latem 2022, Lindahl była rezerwową w swoim klubie, a na wielkim turnieju nie wybroniła nam nic ponad to, co wybronić powinna. Jasne, rok temu końcową ocenę indywidualną trochę podniosły jej skuteczne interwencje przy rzutach karnych, ale akurat na angielskich boiskach w tej roli nie dane jej było się sprawdzić. A ani trochę nie zdziwilibyśmy się, gdyby i tym razem efekt był podobny. Tak, czy inaczej, Lindahl wśród powołanych nie ma, a jej miejsce w kadrze zajmuje piłkarka, która … przez ostatni rok poważny futbol oglądała wyłącznie z perspektywy trybun albo kanapy w salonie. I choć o debiut Emmy Holmgren w kadrze wielokrotnie apelowaliśmy w latach 2019-2020, kiedy to tydzień w tydzień mogliśmy podziwiać jej twarz w jedenastce tygodnia Damallsvenskan, o tyle obecnie timing na przywrócenie do łask zawodniczki (jeszcze) Lyonu wydaje się najgorszy z możliwych. A propos mediów, to ich nową faworytką do gry między słupkami stała się Jennifer Falk, czyli zawodniczka mająca aktualnie za sobą zdecydowanie najsłabszą rundę od jesieni 2018. Całe szczęście, że akurat w jej przypadku raczej możemy być spokojni o to, że była to wyłącznie czasowa obniżka formy.

 

W przypadku zawodniczek w pola obyło się bez większych zaskoczeń, bo trudno nazwać takimi powroty do kadry Filippy Curmark czy Madelen Janogy. Trochę szkoda, że miejsca na zgrupowaniu nie wystarczyło dla choćby jednej przedstawicielki najmłodszej generacji, choć … nie jest to tak do końca prawdą. Gerhardsson zaprosił bowiem do Visby Hannę Wijk (Häcken) oraz Matildę Vinberg (Hammarby), ale zastrzegł przy tym, że żadna z nich nie będzie brana pod uwagę w perspektywie gry przeciwko Finlandii. Dla dwóch utalentowanych nastolatek szykowany jest bowiem szybki turnus zapoznawczy, po którym obie udadzą się na zgrupowanie reprezentacji młodzieżowej. I nawet jeśli trudno takiemu planowi odmówić sensu, to mając na uwadze aktualny stan naszej kadry, być może zdecydowanie więcej dałoby powołanie przynajmniej jednej z wymienionych (Vinberg) w roli pełnoprawnej członkini kadry A. Bo takie swoiste zawieszenie między dwoma światami na dłuższą metę rzadko przynosi pozytywne efekty. Na krótszą zresztą również.

Sam mecz z Finlandią, choć de facto dla wielu towarzyski (wszak eliminacje już dawno wygrane), warto jednak potraktować w stu procentach poważnie. I jest ku temu zaskakująco wiele powodów. Po pierwsze, miło byłoby poprawić sobie humory i nadszarpniętą reputację po bolesnym 0-4 z Anglią. Po drugie, koniecznie trzeba przyklepać pierwszy koszyk w losowaniu grup finałów MŚ 2023 (na chwilę obecną jest on zagwarantowany w 99%). Po trzecie, warto zbierać kolejne oczka do rankingu reprezentacji UEFA, gdyż mając na uwadze ambitne plany włodarzy europejskiej piłki, mogą się nam one za kilka lat bardzo przydać. A najnowsza historia szwedzkiego futbolu doskonale pamięta przypadki, w których odpuszczony, teoretycznie mało istotny mecz, niósł za sobą dalece idące konsekwencje. Szóstego września warto zagrać więc dla siebie, dla kibiców i … dla rankingu, a wtedy – przynajmniej na chwilę – powinno być dobrze.

Szwedzka Piłka

 


Kadra na Finlandię:

Bramkarki: Jennifer Falk (Häcken), Emma Holmgren (Lyon), Zecira Musovic (Chelsea)

Obrończynie: Jonna Andersson (Hammarby), Nathalie Björn (Everton), Magdalena Eriksson (Chelsea), Hanna Glas (Bayern), Amanda Ilestedt (PSG), Emma Kullberg (Brighton), Amanda Nildén (Juventus), Linda Sembrant (Juventus)

Pomocniczki: Filippa Angeldal (Man. City), Kosovare Asllani (Milan), Hanna Bennison (Everton), Filippa Curmark (Häcken), Johanna Kaneryd (Chelsea), Fridolina Rolfö (Barcelona), Elin Rubensson (Häcken), Olivia Schough (Rosengård)

Napastniczki: Stina Blackstenius (Arsenal), Rebecka Blomqvist (Wolfsburg), Lina Hurtig (Arsenal), Madelen Janogy (Hammarby)


Terminarz kadry:

6. września, godz. 18:00: Finlandia – Szwecja (Tampere)

Jared Burzynski

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!