Pewna już wygranej w grupie Francja przystąpiła do starciu z Islandią w rezerwowym składzie. Islandia walczyła jeszcze o awans … padł remis 1:1. Francja pomimo sporej przewagi nie potrafiła jej udokumentować. Islandia dzielnie dowiozła remis … który nie dał nic.
Jednak już w 12. minucie Melvine Malard pięknym strzałem pokonała islandzką bramkarkę. Szybko przeciwniczki chciały się odegrać, po główce Jonsdottir obiła poprzeczkę bramki strzeżonej przez Peyraud-Magnin. Francja niezgrabnie chciała się odebrać, jednak nie wyglądało to ciekawie.
Po zmianie stron Corinne Diacre postawiła na Pallis i Cascarino, które wprowadziła na boisko. Dało to sporo ‘wiatru’ w ataku i sporo niepokoju w obronie Islandii. Nawet padł kolejny gol dla Francji, ale został unieważniony przez VAR.
Już w samej końcówce w doliczonym czasie gry Ouleymata Sarr potrąciła Yrsę Jónsdóttir we własnym polu karnym. Po konsultacji z VARem sędzia podyktowała karnego. Wykorzystała go Dagný Brynjarsdóttir pewnie pokonując Peyraud-Magnin.
Islandia zasłużenie wyrównała, lecz wynik ten i trzeci remis w turnieju nie wystarczył do awansu. W ćwierćfinale zagra Francja, która w sobotni wieczór zmierzy się z Holandią.
𝗧𝗨𝗡𝗡𝗘𝗟 𝘃𝗶𝘀𝗶𝗼𝗻 🪄@MelvineMalard's 𝒎𝒂𝒈𝒊𝒄 flick and finish = 🎩🔥🤩#WEUROVision #WEURO2022 @HisenseSports pic.twitter.com/m6Tar8XzzD
— UEFA Women's EURO (@WEURO) July 18, 2022

