Gajdur : Dominikana to marzenie
I liga Polska

Gajdur : Dominikana to marzenie

    Mieszkać i grać na Podkarpaciu. W Resovii Rzeszów dobrze poczyna sobie Klaudia Gajdur. Jak twierdzi, jest w dobrym klubie i dobrym towarzystwie. Co może zaowocować awansem klubu do wyższej klasy rozgrywek. Oprócz gry Klaudia wychowuje młodą kadrę zawodniczek, które mają zagrać za jakiś czas w pierwszym zespole. Jednak w sercu coś tkwi, coś o nazwie Tarnovia. W głowie Dominikana więc palmy, plaże, słońce, raj. Na razie nad Rzeszowem słychać przelatujące samoloty. Za granicą wojna. Niestety.


 Resovia Rzeszów to klub: perspektywiczny, profesjonalny, solidny, średniak, czy po prostu klub z Podkarpacia?
Myślę, że każde stwierdzenie, oprócz średniaka, jest poprawne. Resovia to nie tylko sekcja kobiet, ale również akademia oraz męska piłka.

 Kiedy Resovia awansuje do najwyższej klasy rozgrywkowej? Tak na poważnie?
Gdyby to było takie proste poprzez słowa to mówię – Teraz. Na pewno robimy wszystko by to nastąpiło, małymi krokami dążymy to założonego celu jakim jest awans.

 A może podobne pytanie, która Resovia awansuje? Obecna czy za kilka lat ta którą trenujesz?
Liczę na to, że obecna i mocno w to wierze. Natomiast również wierzę w to, że ta która trenuję zasili szeregi seniorek, tak jak to robi do tej pory.

    Od niedawna w Resovii? Co było wcześniej, a nawet kiedy po raz pierwszy miałaś kontakt z piłką?
Gram tutaj od półtora roku. Jak to przystało na większość piłkarek, zaczynałam z chłopakami. Mój pierwszy klub kobiecy, w którym grałam to Naprzód Sobolów ,spędziłam tam prawie dziesięć lat. Kolejny klub to Tarnovia Tarnów, trenowałam tam dziewczyny, a jednocześnie grałam w Sobolowie. Nie było to utrudnione aż tak do czasu kiedy awansowałyśmy z Tarnovią do tej samej ligi, czyli drugiej. Tutaj robiły się schody kiedy przyszło rozegrać mecz przeciwko sobie.  Dlatego postanowiłam w kolejnym roku całkowicie przejść jako zawodniczka do Tarnovii. Tutaj łącznie przygoda trwała cztery lata. Rok po tym jak przestałam trenować dziewczyny, a byłam zawodniczką zrezygnowałam całkowicie. Wtedy dostałam ofertę od Trenera Szurgocińskiego z propozycją pracy w SMS Resovia Rzeszów oraz grania w pierwszej lidze. Od tamtej pory jestem tu, gdzie jestem.

  Jak się odnajdujesz w obecnym klubie?
Bardzo dobrze, aczkolwiek „rodzina czytaj Tarnovia” nadal jest w moim sercu. 

  Wyjazdy na mecze. Resovia ma długie wyjazdy, czy innym drużynom daleko do Rzeszowa?
Do bliskich nie należą. Większość wyjazdów mamy z noclegiem, najdalej jednak nam do Tczewa.

 Wracając na chwilę do twojej piłkarskiej rodziny z Tarnowa. Co sądzisz o grze dziewczyn w Ekstralidze?
 Jako beniaminek  bez wzmocnień bardzo dobrze się prezentują. Liczę na to, że dziewczyny zrealizują zakładany cel i się utrzymają! 

  Jak przyjęłaś grudniowe zamieszanie z potencjalnym wycofaniem się z Ekstraligi?
 Byłam w szoku jak większość społeczeństwa piłkarskiego. Dla mnie rzecz nie do przyjęcia. Ponieważ, po takim sukcesie zakłada się, że będzie tylko lepiej pod każdym względem czy to ilości jednostek treningowych, wsparcia finansowego dla klubu jak i wynagrodzenia zawodniczek, ale również wsparcia mentalnego- niestety rzeczywistość jest brutalna. W tym przypadku jest to strzał w plecy.

 Jaką jesteś zawodniczką? Zagrasz na każdej pozycji, czy tylko wybrane?
Jeżeli trener uzna, że trzeba zagrać na innej pozycji, nie podważam tego i staram się realizować zadania jak najlepiej. Aczkolwiek jasna sprawa, że wole grać na boku obrony.

    Potrzebny ci trener podczas meczu czy wiesz co masz robić podczas spotkania?
Wiem co mam robić, ale cenne wskazówki zawsze są mile widziane, tym bardziej że z boku widzi się dużo więcej.

    Podczas wyjazdu w autokarze co jest? Sen, muzyka czy…?
Przeplatany sen, muzyka, serial

    Klaudia na co dzień? W kuchni, z książką, z laptopem?
Tu też zależy od dnia, ale w kuchni myślę, że codziennie, laptop również, książka od czasu do czasu.

    Ulubiona potrawa, film, muzyka.
Potrawa hmmmm – bardzo lubię jeść, dlatego ciężko powiedzieć. Muzyka oraz film – zależy od dnia, humoru, momentu.

    Klaudia jako trener? Ostra jazda, czy koleżanka dla młodszych zawodniczek?
To pytanie warto zadać moim zawodniczkom.

    Dostajesz upragniony urlop, gdzie chciałabyś go spędzić?
Ciepłe kraje – Dominikana to marzenie, które na pewno spełnię.

    Podkarpacie graniczy z Ukrainą?  Słychać powiew wojny? Dlaczego dla pewnych ludzi życie jest mało warte?
Tak, graniczy. Akurat w Rzeszowie tego aż tak bardzo nie odczuwam. Jasne, że samoloty latają i je słychać, ale w dniu codziennym raczej odchodzi to na drugi plan.

 Komu i jakie życzenia na 2022 rok?
Zdecydowanie moim najbliższym zdrowia oraz pokoju na świecie.

 Twoja przyszłość. Związana ze sportem?’
Sport związany jest ze mną od dziecka i tak już pozostanie.

Jacek Piotrowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!