W środowe popołudnie w Łodzi zostało rozegrane ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski pomiędzy SMSem Łódź a katowicką GieKSą. Po bardzo ciekawym spotkaniu, które obfitowało w emocję wygrały gospodynie po golach Anny Rędzi i Dominiki Gąsieniec. Tuż po spotkaniu rozmawialiśmy z bohaterkami tego widowiska.
Dominika Gąsieniec (TME UKS SMS): Wygrałyśmy 2:0. Cieszymy się, że awansowałyśmy do półfinału. Mecz mógł się podobać, był pełen walki i zaangażowania. Mimo że strzeliłyśmy dwie bramki już w pierwszych minutach. Dziewczyny z Katowic robiły wszystko, aby odrobić straty, lecz nie udało im się to. Moja drużyna zagrała bardzo dobrze w obronie. Ogromnie cieszy nas to zwycięstwo!
Anna Konkol (GKS): W Pucharze tak już jest, że gra się jeden mecz tak naprawdę o wszystko … i albo się jest dalej w grze, albo niestety trzeba się pożegnać. Byłyśmy jako drużyna zmotywowane i świadome, o co gramy. Mimo szybko straconych dwóch bramek nadal swoimi poczynaniami na boisku chciałyśmy zrobić wszystko, żeby awansować do kolejnego etapu. Druga połowa na pewno była lepsza w naszym wykonaniu. Mimo wielu sytuacji bramkowych nie udało nam się zdobyć nawet jednej bramki. Teraz skupiamy się na najbliższym meczu z Łęczną i to jest priorytetem.
Chris Passella
