Bez wątpienia hit kolejki nie zawiódł! Piłkarki Czarnych Sosnowiec osłabione brakiem reprezentacyjnej bramkarki Anny Szymańskiej i podrażnione porażką 0:5 z Medykiem, odniosły dziś przekonywające zwycięstwo.
Wszystko zaczęło się dość spokojnie. Gospodynie miały lekką przewagę, próbowały cały czas odsunąć dziewczyny z Wałbrzycha od własnej bramki. Po rzucie rożnym jednak się ta sztuka nie udała. Z boku dośrodkowała Miłek, tak celnie, że Dominika Dereń dostawiła tylko nogę i pokonała Małysę. Radość nie trwała jednak długo. Zaledwie sześć minut później kapitan Joanna Operskalska zatańczyła z piłkę w polu karnym Sapor i zdołała wyrównać.
Wałbrzych szukał okazji, by odzyskać prowadzenie. Miał rzuty rożne i okazje mi. Klaudii Miłek, lecz mnie przyniosło to skutku. Niewykorzystane okazje szybko się zemściły. W 38. minucie na prowadzenie gospodynie wyprowadziła Hmirova, a dwie minuty później Fischerova w swoim stylu wykorzystała zamieszanie w polu karnym i trafiła na 3:1.
Po przerwie obudził się Wałbrzych. W 51. minucie po dośrodkowaniu lewą stroną swojego drugiego gola zdobyła Dominika Dereń. Zaledwie parę naście sekund później Dżesika Jaszek wykorzystała błąd Sapor i trafiła na 4:2. Oba zespoły nie odpuszczały i szukały kolejnych goli. Nic więcej jednak nie wpadło
[poll id=”219″]
Glosować można do godziny 7:00
5. kolejka Ekstraligi
09.09.2018, Sosnowiec
Czarni Sosnowiec vs AZS PWSZ Wałbrzych 4:2 (3:1)
Operskalska 15′, Hmirova 37′, Fischerova 40′, Jaszek 55′ – Dereń 8′ 51′
CZARNI: Małysa – Fischerova, Grad, Wiankowska (93′ Ogierman), Wycisk, Operskalska, Horvathova, Hmirova, Matla, Jaszek, Cichosz (68′ Wieczorek)
AZS PWSZ: Sapor – Zawadzka, Szewczuk, Mesjasz, Kędzierska, Dereń (87′ Głowacka), Rędzia (64′ Głąb), Kuciewicz, Zając, Fabova (58′ Rapacka), Miłek