Mistrz Polski w 5. kolejce Ekstraligi przyjechał do Lodzi na mecz ze SMSem. Trzy punkty pojechały do Łęcznej, lecz Górniczki okupiły je trzema kontuzjami.
Już na początku spotkania kontuzji kostki nabawiła się Weronika Zawistowska, zastąpiła ją Agnieszka Jędrzejewicz. Niestety pod koniec pierwszej połowy ona również nabawiła się kontuzji, tym razem kolana. Jeszcze przed przerwą mimo tych perturbacji Dominika Grabowska ładnym strzałem dała Górnikowi prowadzenie.
Po zmianie stron SMS doprowadził do wyrównania, gola na 1:1 strzeliła Paulina Filipczak. Gospodynie szły za ciosem i parokrotnie zagroziły jeszcze bramce strzeżonej przez Kowalską. Mistrzynie odgryzły się golem Grzywińskiej. W samej końcówce spotkania urazu palca u ręki doznała młodziutka Wiktoria Marszewska.
[poll id=”221″]
Głosujemy do poniedziałku do godziny 7:00
5. kolejka Ekstraligi
09.09.2018, Łódź
UKS SMS Łódź vs GKS Górnik Łęczna 1:2 (0:1)
Filipczak 59′ – Grabowska 45′, Grzywińska 83′
SMS: Paturaj – Enjo, Zubchyk, Konat, Kurzawa, Turkiewicz (60′ Jedlińska), Zbyrad (88′ Wesołowska), Parczewska, Osińska (80′ Zieniewicz), Stanović (60′ Karczewska), Filipczak (75′ Molenda)
GÓRNIK: Kowalska – Dyguś (70′ Sikora), Górnicka, Grzywińska, Jelencić, Grabowska, Matysik (80′ Marszewska), Balcerzak (60′ Materek), Kamczyk, Zdunek, Zawistowska (6′ Jędrzejewicz, 42′ Grec)
1 Comment