Sędziowski skandal w Katowicach
I liga Polska

Sędziowski skandal w Katowicach

W sobotnie popołudnie w spotkaniu 13. kolejki pierwszej ligi GKS Katowice podejmował beniaminka Tarnovię Tarnów. Faworyt był jeden, czyli gospodynie. Kolejny komplet punktów został dopisany na ich konto.. ale smród sędziowskiej pomyłki pozostał. Świetnie całą sytuację obnażyły piłkarki z Tarnowa opisując tą ‘komedię’ na swoim profilu na Facebooku.

‘ Po jednej z akcji przeciwniczek nasz zespół wychodzi z kontrą i po dośrodkowaniu Agi Derus piłka po rykoszecie odbija się i wpada do bramki przeciwniczek (samobój Hajduk). (…) W 80. minucie uderzenie na naszą bramkę blokuje Klaudia Gajdur klatką zatrzymując piłkę, a gra toczy się dalej, bo przepisy nie zostały przekroczone. Nagle pani sędzia po konsultacji z boczną wskazuję na wapno. Zaczynają się protesty związane z decyzją sędziny głównej o podyktowaniu rzutu karnego, gdyż piłka nie była dotknięta ręką i nawet zawodniczki GKS-u są zaskoczone tą decyzją. Klaudia dostaje żółtą kartkę, a Katowice doprowadzają do wyrównania. Zaczynają się nerwy. Sędzia dolicza trzy minuty. Justyna dostaje piłkę od Pauliny Wałaszek i wychodzi sam na sam. Mija bramkarza i zostaje wycięta równo z ziemią…. Rzut karny. Dlaczego bramkarka nie dostaje czerwonej kartki?! Nawet nie została napomniana żółtą, a przecież przepisy mówią, że w takiej sytuacji powinna bez zastanowienia zostać wyrzucona z boiska. Prawdziwe jaja dopiero się zaczynają… Rzut karny wykonuje Justyna Kapustka i trafia! My cieszymy się, a sędzina pokazuje na środek. Nagle wzywa ją boczna i mówi, że nasza zawodniczka wbiegła w pole karne. Sędzina główna podnosi rękę, sygnalizując ,, niby” rzut wolny pośredni. My nie wiedząc o co chodzi cieszymy się bramką, a gospodynie wychodzą z akcją i zdobywają gola na 2:1. Oczywiście protestujemy, ponieważ rzut karny nie został powtórzony skoro przepisy jasno mówią, że należy tak zrobić ? W nerwach za dyskusje czerwoną kartkę dostaje Tamara Solarova, żółtą Ola Zegarlicka. (..) (Po meczu) udajemy się do pokoju sędziów starając się udowodnić im, że popełniły błąd! Sędzina główna powiedziała nam, że jednak przepisy zmieniły się miesiąc temu i w tej kwestii to ona ma racje. Za protesty Trynki otrzymuje jeszcze żółtą kartkę, ale my nie zamierzamy odpuścić. Halinka wchodzi na stronę PZPN i znajduje aktualne przepisy, które mówią, że rzut karny w tym wypadku powinien zostać powtórzony, a nie podyktowany rzut wolny pośredni tak jak to miało miejsce. Po raz kolejny idziemy do sędziów, a po ukazaniu jej aktualnych przepisów dostajemy odpowiedź. Sędzina przyznaje się słowami ,,Przepraszam, popełniłam błąd”. (…) ‘


13. kolejka I ligi grupy południowej
21.04.2018, Katowice
GKS Katowice vs Tarnovia Tarnów 2:1 (0:0)

0:1 Marlena Hajduk 50′ sam
1:1 Angelika Łąckiewicz-Oślizło 80′
2:1 Klaudia Matusik 93′

GKS : Ludwiczak – Wojtas, Hajduk, Konieczna, Szczypka (62. Tkaczyk) – Kil (46. Noras), Luty (73. Matusik), Kowalska, Łąckiewicz-Oślizło – Nowak, Dec.

TARNOVIA : Solarova – Piwowarczyk, Stańdo, Gębica,  Gajdur,  Kapustka, Wojtaszek, Nosal (Zegarlicka), Wałaszek, Derus, Białoszewska, Wołek, Owsiak, Wrona

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!