Niestety do przykrej sytuacji doszło w ostatnim meczu pomiędzy Olimpią Szczecin, a AZS PSW Białą Podlaską. Nie bez powodu w 40 minucie boisko opuściła Katarzyna Michalska. Ostateczna diagnoza wykazała zerwanie więzadeł w lewym stawie skokowym.
Tym samym Kasi odnowiła się ostatnia kontuzja. Przypomnijmy, że piłkarka PSW zerwała więzadła w tej samej, lewej kostce 03.05.2017 roku w meczu ze Sztormem, a do treningów – po rehabilitacji – wróciła na początku sierpnia. W tym sezonie powróciła do gry w meczu z AZS UJ Kraków. Rozmawialiśmy o tym w rozmowie z Kasią: https://tylkokobiecyfutbol.pl/?p=37426.
Niedawno wróciłam do gry po kontuzji lewego stawu skokowego. Wczoraj na meczu przeciwko mojemu byłemu klubowi próbowałam wyblokować tą samą nogą strzał jednej z zawodniczek Olimpii. Wsadziłam zewnętrzną część stopy na wykroku i usłyszałam tylko jak wszystko mi strzeliło w kostce. Nie mogłam w to uwierzyć. Dopiero co wróciłam do gry, a teraz znowu czeka mnie to samo – przerwa. Badanie USG potwierdziło zerwanie więzadeł w stawie skokowym, czeka mnie operacja i walka o powrót na boisko. Dla mnie runda jesienna już się zakończyła, choć nawet nie zdążyła się tak naprawdę zacząć… Nadal w to niedowierzam – skomentowała dla naszego portalu piłkarka.
Zabieg planowany jest na 20 października w Białej Podlaskiej. Trzymamy mocno kciuki i życzymy szybkiego powrotu do treningów i gry na boisku!
Piotr Walkowiak
