Wojciech Weiss: Mamy kręgosłup reprezentacji 
Futsal kobiet Grają z TKF Polska Publicystyka Reprezentacja Polski w futsalu kobiet Reprezentacje Wywiady

Wojciech Weiss: Mamy kręgosłup reprezentacji 

fot. kadra futsalu kobiet

 Od zakończenia rozgrywek Ekstraligi futsalu kobiet minęło już trochę czasu. Zawodniczki zmieniły boiska, obecnie na trawiaste. Jednak reprezentacja w futsalu w kwietniu rozegrała dwumecz z silną reprezentacją Ukrainy. Można mówić o remisie, ponieważ pierwszy mecz to zwycięstwo, drugi był porażką. O reprezentacji Polski w futsalu kobiet mówi jej trener Wojciech Weiss.

Dwumecz z Ukrainą, dlaczego taki przeciwnik?
–Chcieliśmy zagrać z silnym i doświadczonym oraz ogranym na arenie międzynarodowej przeciwnikiem i takim właśnie jest Ukraina. Chciałem jeszcze dodać, że Ukraina zagrała dwukrotnie na nieoficjalnych Mistrzostwach Świata kobiet w futsalu, gdzie w 2013 roku zajęła piąte miejsce, przegrywając tylko z Brazylią, Rosją, Hiszpania i Portugalia i to chyba jest najlepsza reklama tej reprezentacji.

Jak można określić styl i poziom gry reprezentacji Ukrainy?
– Graja bardzo dojrzały futsal. Są świetnie przygotowane taktycznie oraz fizycznie. W tym drugim aspekcie zdecydowanie nas przewyższały, ale nasze dziewczyny postawiły im bardzo twarde warunki! Jest to zespół złożony z dziewczyn grających tylko i wyłącznie w futsal na najwyższym poziomie.

Zwycięstwo i porażka, dlaczego takie wyniki?
– Ukraina to bardzo silny zespół i wiedzieliśmy już przed pierwszym spotkaniem, że będą to bardzo trudne mecze. W pierwszym meczu zagraliśmy praktycznie bezbłędnie, byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym i udowodniliśmy to na parkiecie. W drugim meczu zagraliśmy troszkę słabiej  zarówno indywidualnie, jak i jako zespół. Niestety nie jesteśmy jeszcze fizycznie przygotowani na dwa tak ciężkie mecze dzień po dniu i w meczu niedzielnym zabrakło nam sił, co zresztą potwierdziły same dziewczyny. Sobotni mecz kosztował nas mnóstwo sił i zabrakło trochę czasu na pełną regenerację.

Czy moment gry reprezentacji, w trakcie rozgrywek na trawie, nie był przeszkodą?
– Na pewno nie był to idealny moment na rozgrywanie meczu z tak silnym przeciwnikiem, ale sezon futsalowy jest tak krótki, że niestety nie mieliśmy wyjścia. Termin był zaproponowany przez federację ukraińską i chcąc grać, musieliśmy się na niego zgodzić. Niestety w futsalowej Europie wciąż jeszcze jesteśmy kopciuszkiem i nie ustawia się kolejka chętnych reprezentacji do gry z nami. Dlatego musimy korzystać z każdej okazji gry z silnym zespołem.

Czy kluby bez problemu zwolniły zawodniczki na mecze reprezentacji z Ukrainą?
– Były pewne problemy, szczególnie z klubem AZS UJ Kraków, ale udało nam się dojść do porozumienia i dziewczyny przyjechały na zgrupowanie tuż po meczu ligowym. Z tego miejsca chciałem serdecznie podziękować wszystkim klubom trawiastym, które zgodziły się na przyjazd swoich zawodniczek na zgrupowanie i mecz z Ukrainą w szczególności AZS UJ Kraków, Polonii Poznań czy ROW Rybnik, z których to klubów było najwięcej reprezentantek. Nam jako sztabowi Reprezentacji Polski bardzo zależy na dobrych kontaktach nie tylko z klubami futsalowymi, ale również trawiastymi.

fot. kadra futsalu kobiet

Kto w kadrze zdał egzamin, a kto zawiódł trenera?
– Oczywiście nie wymienię tutaj żadnych nazwisk, ale jako sztab bardzo pilnie obserwujemy wszystkie powołane zawodniczki nie tylko podczas meczu, ale również w trakcie treningu. Rywalizacja w kadrze jest bardzo duża, jest też sporo dziewczyn w kręgu naszych zainteresowań, które bardzo mocno depczą po pietach obecnym reprezentantka i nas to bardzo cieszy.

Ładna bramka Justyny Maziarz. Kim dla trenera jest ta zawodniczka?
– Bramki Justyny nie powstydziliby się słynni futsaliści z Falcao i Ricardinho na czele! Justyna strzeliła niesamowitą bramkę, ale dla nas jako reprezentacji tak samo ważne są wszystkie bramki zdobywane przez zespół!

Kim jest Justyna dla reprezentacji?
– Kapitan z prawdziwego zdarzenia, bardzo doświadczona, inteligentna i pełna pasji zawodniczka, która śmiało mogę powiedzieć jest bardzo ważnym ogniwem, zarówno dla mnie, jak i całej reprezentacji.

Czy będą zmiany w kadrze? Czy jest już wszystko ustabilizowane?
– Na pewno mamy kręgosłup Reprezentacji i z tego jesteśmy bardzo zadowoleni, ale oczywiście nie zamykamy drzwi do kadry przed nikim. Tak jak wspominałem wcześniej, w kręgu reprezentacji nie jest tylko 14, ale 20-30 zawodniczek, które już były sprawdzone lub w najbliższym czasie będą sprawdzone w kadrze. Za pół roku rusza kolejny sezon rozgrywek futsalowych oraz młodzieżowych i akademickich Mistrzostw Polski i na pewno znowu pojawi się kilka bardzo ciekawych zawodniczek.

Kiedy następne mecze kadry?
– Myślę, że dopiero na przełomie października i listopada będzie kolejne zgrupowanie szkoleniowe, a w grudniu najprawdopodobniej Turniej Państw Wyszehradzkich lub dwumecz z silną reprezentacją może niekoniecznie europejska… Mamy kilka ciekawych propozycji rozegrania meczów towarzyskich i na pewno z jednej z nich skorzystamy.

Jak można określić relacje: Ekstraliga futsalu kobiet i reprezentacja a PZPN?
– Relacje są jak najbardziej poprawne! Współpraca układa się bezproblemowo, a nowe władze Komisji Futsalu I Piłki Plażowej robią wszystko, co w ich mocy, by warunki funkcjonowania Reprezentacji były jak najlepsze i tutaj my jako sztab możemy tylko bardzo serdecznie podziękować za wszelką pomoc ze strony PZPN.

Trzymamy kciuki za kadrę.

Rozmawiał Jacek Piotrowski

Dawid Gordecki

3 Comments

  • Polonistka 26 kwietnia 2017

    Ludzie jakie mistrzostwa świata! Nawet nieoficajlne to był turniej międzynarodowy w którym grało 8 zespołów i 5 miejsce Ukrainy yo dobry wynik? Brak słów! Na dodatek to było 4 lata temu a nawet 5 lat kto inny grał w tej reprezentacji! Jak trener może gadać takie głupoty!
    Druga sprawa jak dziewczyny mogą być słabe fizycznke skoro cały czas grają trawa i hala?
    Tu się nie zwala na dziewczyny tylko na siebie wine że słabo rozpracowany zespół taktycznie był Ukrainy i na dodatek sztab nasz się nie popisał bo z gry taktycznej ocena ndst dla sztabu! Grajmy z silnym fajnie tylko szkoda że przegrywamy z tymi naprawdę silnymi! Niestety ale brak wiedzy o futsalu widać w sztabie tak to jest jak się ma parcie na szkło.

    • Anonim 26 kwietnia 2017

      Jezuuuu ludzie… czy Wy nie macie co robić w domu tylko z nudy i zazdrości krytykujecie wszystko i wszystkich?! Przeczytałam ten wywiad i trener nie mówi o Mistrzostwach Świata tylko o nieoficjalnych MŚ… Zresztą ma rację!
      https://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrzostwa_%C5%9Bwiata_kobiet_w_futsalu
      I głupoty to Ty gadasz!
      Trener nie mówił, że Polki są słabe fizycznie tylko, że nie jesteśmy jeszcze przygotowani fizycznie na taki wysiłek i tu moim zdaniem może mieć rację bo te dziewczyny praktycznie nie mają odpoczynku przez cały rok!
      Nikt nie zwalnia na dziewczyny! Wystarczy czytać ze zrozumieniem,a nie szukać dziury w całym! A najlepiej spytać same dziewczyny jak się czuły fizycznie w niedziele!
      Słabo rozpracowany zespół???!!! Szukałam w internecie meczy Ukrainy i znalazłam dwa z Polską… i jak tu rozpracować taktycznie rywala? Na jakiej podstawie?
      I na jakiej podstawie oceniasz taktykę Polek? Widziałaś mecz? Bo ja niestety nie ale Ty widocznie byłaś na trybunach bo w TV i internecie meczu nie było. W takim razie można było podejść do trenerów i przedstawić im swoje uwagi prosto w oczy, a nie anonimowo krytykować!
      Przegrywamy z tymi naprawdę silnymi???!!! A to coś dziwnego, że przegrywamy z Rosją i Hiszpanią???!!! Polski futsal to faktycznie światowy top, zawodniczki zarabiają miliony i są w pełni profesjonalne tak więc po roku istnienia Reprezentacji , przy mega rozwiniętej lidze futsalu (hahaha) musimy przecież wygrywać z potęgami od razu!i
      Ludzie zejdzcie na ziemię i dajcie pracować i grać tej kadrze!!!

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!