Katarzyna Pyka (zawodniczka Piastunek)
– Wydaje mi się, że było to spowodowane brakiem zgrania. Doszły do nas dziewczyny z KTS Polonia Bytom i wszystko trzeba poukładać. Po meczu o tym rozmawiałyśmy w szatni, że potrzeba nam więcej wspólnych treningów, zanim zaskoczy współpraca na parkiecie.
Klaudia Nalepka – zawodniczka, trenerka w Akademii Piastunek (2014-2016)
– Wszystko działo się tak szybko, że sama nie wiem gdzie popełniłyśmy błąd. Grając z liderem, liczyłyśmy się z tym, że mecz może być na wysokim poziomie. Czuje niedosyt jako zawodniczka grająca z wieloletnim stażem, bo wiem, że stać nas na więcej. Mam nadzieje, że w następnym meczu wynik będzie na naszą korzyść i nie zawiedziemy kibiców a przede wszystkim siebie. Uważam, że ta porażka nas zmobilizuje do cięższej pracy i doda nam więcej wiary i walki na kolejne mecze. Czuje, że musimy popracować jeszcze nad zgraniem wspólnym.
Dariusz Opoka (prezes Piastunek, członek wydziału Piłki Kobiecej ŚL.ZPN.)
– Dalej pracujemy nad zgraniem zespołu, cieszy nas współpraca z KTS Polonia Bytom i trenerką Iwoną, widać postępy na hali oraz na dużym boisku, ale wszystko da się przepracować w 2-3 miesiące. Od 30 minuty meczu było widać brak naszego zgrania, odpowiedzialności, liderki na boisku. Pracujemy nad tym i myślę, że następny sezon na trawie i na hali pokaże, że idziemy w dobrym kierunku.
Anna Józefczyk (zawodniczka Bassau):
– Kolejne trzy punkty cieszą bardzo, zwłaszcza że nie przyszły łatwo. Niestety pierwsza połowa spotkania nie układała się po naszej myśli. Przeciwniczki bardzo mocno naciskały, a nam niestety jak by brakowało pomysłu na grę. Na przerwę schodziłyśmy do szatni z wynikiem 1:1 oraz niezbyt zadowolonymi minami… było widać, że przerwa świąteczna wprowadziła troszkę chaosu do gry.
Druga połowa wyglądała już dużo lepiej. Walka do końca i każdą piłkę, determinacja oraz włożenie maksymalnie dużo siły w grę zaprocentowało bramkami. Zdobytej przewagi nie wypuściliśmy już z rąk i do końca meczu dyktowaliśmy warunki. Bardzo cieszy fakt dwóch bramek strzelonych przez najmłodszą zawodniczkę zespołu Nikole Kokot. Cała drużyna zasługuje na wielkie brawa. Pokazałyśmy, że zawsze walczymy do końca i dajemy z siebie wszystko.
Za dwa tygodnie rozegramy chyba najważniejszy mecz, życzę sobie i dziewczynom dużo siły i determinacji. Mamy dość umiejętności, by wywieźć z tego meczu również komplet punktów.
Jessika Chorągwicka (zawodniczka Bassau)
– Na mecz do Gliwic przyjechałyśmy po zwycięstwo. Na początku nasza gra nie układała się tak, jak tego byśmy tego chciały. Na przerwę zeszłyśmy z wynikiem 1-1. W szatni nasza trenerka dała wiele cennych wskazówek, co poskutkowało w drugiej połowie, na którą wyszłyśmy zmotywowane, udowadniając to końcowym wynikiem. Bardzo dziękuje całej drużynie za grę, bo to dzięki niej udało się wygrać ten mecz.
*******
4. kolejka Pierwszej Ligi Futsalu Kobiet
6.01.2017, Gliwice
GTW Piastunki Gliwice vs Bassau Prószków 1:4
1:0 Marlena Jaszyk 15′
1:1 Karolina Sobotkiewicz 17′
1:2 Nikola Kokot 34′
1:3 Jessika Chorągwicka 35′
1:4 Nikola Kokot 38′
MVP TKF : Jessika Chorągwicka
GTW : Zuzanna Struczewska, Zofia Glapa, Katarzyna Pyka, Emilia Jaromin, Paulina Rasczyk, Marlena Jaszyk, Klaudia Nalepka, Marta Glowienka, Julia Gawlik, Natalia Hetmańczyk,
BASSAU: Anna Józefczyk, Karolina Sobotkiewicz, Klaudia Gogolok, Marzena Grzelińska, Sandra Zylla, Marlena Trepka, Nikola Kokot, Teresa Kaczerewska, Jessica Chorągwicka