Ciekawy remis w Wyszkowie 
Grają z TKF II liga Polska Publicystyka

Ciekawy remis w Wyszkowie 

​ 

 

 Podziałem punktów zakończyło się spotkanie Loczków Wyszków i AZS UW Warszawa, które odbyło sięw ramach VII kolejki rozgrywek II ligi łódzkiej. Mecz był ciekawy i obfitował w liczne zwroty akcji.

Przed meczem kibice Loczków wręczyli drużynie puchar za awans do II ligi. Mazowiecki Związek Piłki Nożnej zapomniał o uhonorowaniu najlepszej drużyny III ligi w zeszłym sezonie, ale wyszkowianki mają oddanych fanów, którzy zastąpili przedstawicieli związku.

Czekaliśmy w sierpniu, czekaliśmy we wrześniu – mówił przedstawiciel kibiców. – Ale w październiku już nie mieliśmy złudzeń, że ktoś z MZPN pofatyguje się z gratulacjami.

Obie drużyny borykają się z problemami kadrowymi, głównie z powodu kontuzji. Mimo to poziom spotkania był niezły. Pierwsze zaatakowały akademiczki, które w 13 minucie zdobyły gola po strzale Urszuli Sieńko. Zawodniczki z Wyszkowa otrząsnęły się jednak dość szybko i w 30 minucie wyrównały, a autorką gola była Natalia Chimkowska. Kiedy pierwsza połowa miała się ku końcowi sędzia spotkania podyktowała dla gości rzut karny za zagranie ręką piłkarki Loczków. Piłkę po uderzeniu Marty Walczak odbiła Klaudia Gołębiewska, futbolówka pofrunęła w górę, uderzyła w poprzeczkę i… wpadła prosto w ręce leżącej bramkarki. Chwilę później piłkarki zeszły na przerwę.

W drugiej połowie gospodynie miały kilka okazji do wyjścia na prowadzenie. Uderzały kolejno: Chimkowska, Natalia Markowska, Kamila Bonisławska, Natalia Czyż i Paulina Pokraśniewicz. Wszystkie strzały broniła jednak Zuzanna Nikisz. Dopiero w 63 minucie najlepsza snajperka II ligi – Paulina Pokraśniewicz zdobyła bramkę na 2:1.

Doświadczona drużyna z Warszawy nie poddała się i zaatakowała mocniej. Kilka razy azetesiaczki niepokoiły bramkarkę Loczków, ale ta stawała na wysokości zadania. I kiedy wszyscy myśleli, że wyszkowianki zdobędą kolejne 3 punkty, po rzucie rożnym, w 91 minucie meczu, Karolina Skrzypczyk, uderzeniem głową, dała remis warszawiankom.

Obie drużyny mogą być zadowolone z postawy na boisku, obie pewnie mają niedosyt, jeśli chodzi o zdobycz punktową. 

Loczki Wyszków vs AZS UW Warszawa 2:2 (1:1)

Chimkowska (30.), P. Pokraśniewicz (63.) – Sieńko (13.), Skrzypczyk (90+1)

Loczki: Gołębiowska – K. Pokraśniewicz, Wiśniewska, Król (Wojciechowska), Bonisławska, Kulasińska, Markowska, Jeż, Czyż, Chimkowska, P. Pokraśniewicz

AZS UW: Nikisz – Odolińska, Orlińska, Orzechowska, Przybyłowicz, Rybicka, Walczak, Wyrzykowska (Trzcińska), Smolińska, Sieńko, Skrzypczyk

tekst i foto: Maciej Kowalski 

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!