Nikol Kaletka o Czarnych i reprezentacji 
Ekstraliga Grają z TKF Polska Publicystyka Wywiady

Nikol Kaletka o Czarnych i reprezentacji 

foto. Janusz Dyszkowski

– Jak oceniasz obecną sytuację Czarnych w tabeli oraz formę drużyny w początkowej fazie rozgrywek?

– Nikol Kaletka: Na razie nie przywiązujemy wagi do miejsca które zajmujemy w tabeli, ponieważ jest to początek sezonu, przed nami jeszcze mecze z mocnymi drużynami w naszej lidze i dopiero zakończenie rundy zasadniczej pokaże nasze miejsce w tabeli. Jak na tak wiele rotacji w zespole to forma drużyny jest dość dobra, a co najbardziej cieszy, z tygodnia na tydzień rośnie. Pracujemy nad zgraniem nowego zespołu oraz przyswajamy nową taktykę. Często trafiają nam się jeszcze błędy i przestoje w grze, ale z optymizmem patrzymy w przyszłość

–  Dużo mówi się o zmianach organizacyjnych w klubie. Uważasz, że były one konieczne i klub podąża w dobrym kierunku?
– W klubie praktycznie zmieniło się wszystko, jeśli chodzi o organizację sportową, jest to duży krok w kierunku profesjonalizmu. Dziś zawodniczki Czarnych czują wielką pomoc ze strony Zarządu oraz sztabu by mogły skupić się tylko na grze. Bardzo dobrze wygląda współpraca z zespołem młodzieżowym czego efekty będą widoczne w przyszłości. Czarne to dzisiaj klub zmierzający w dobrym kierunku, który w miarę możliwości finansowych stwarza odpowiednie warunki do rozwoju zawodniczkom”

Na meczach często widywać obserwatorów reprezentacji jednak mimo wysokiej formy prezentowanej przez Ciebie na wrześniowe zgrupowanie zabrakło powołania. Jak to skomentujesz?
– Jako zawodniczce nie wypada mi komentować braku powołania, widocznie obecny selekcjoner w swojej wizji gry nie znalazł miejsca dla takiej zawodniczki jak ja, natomiast co do obserwatorów na naszych spotkaniach to oprócz informacji, że takowi byli nie miałam jeszcze przyjemności rozmawiać z żadnym z nich. W moich odczuciach na pewno na dzień dzisiejszy nie prezentuję jeszcze optymalnej formy co też z pewnością miało wpływ na brak zainteresowania ze strony selekcjonera. Przykre jest to, że nikt ze sztabu reprezentacji osobiście nie przekazał uwag co do mojej gry, a dochodzące do mnie informacje są tylko “przeciekiem” osób wokół sztabu. Reasumując, mój styl gry oraz założenia taktyczne trenerów klubowych nie przypadły do gustu obserwatorom kadry”

czytaj cały wywiad na stronie Czarnych Sosnowiec

Rozmawiał Janusz Dyszkowski (czarnisosnowiec.eu)

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!