W miniony weekend piłkarki nożne KS Królewscy Płock zainaugurowały nowy sezon ligowy. Po istotnych zmianach personalnych i przerwie wakacyjnej płocczanki wybrały się na najdłuższy wyjazd w rozgrywkach – do Siedlec.
Mecz od samego początku ułożył się po myśli pomarańczowych. Klaudia Stradomska, nowa kapitan zespołu, już w drugiej minucie wykorzystała sprytne i precyzyjne podanie Klaudii Łyzińskiej nad głowami obrońców i zdobyła pierwszego gola w sezonie. Po tym wydarzeniu nastąpił fragment meczu, w którym gra toczyła się bliżej pola karnego Królewskich, jednak nic poważnego nie wynikało z tego faktu. Następnie przyjezdne przejęły inicjatywę i stwarzały kolejne sytuacje do strzelenia gola. Spokojnego wykończenia akcji zabrakło Natalii Romanowskiej , Darii Kusej i Wiktorii Zielińskiej. W 24.minucie Klaudia Stradomska znalazła się w bardzo podobnej sytuacji, gdy za pierwszym razem trafiła do siatki, jednak tym razem bramkarka gospodyń uratowała swój zespół.
W drugiej części spotkania zawodniczki z Płocka całkowicie zdominowały przeciwnika, długimi fragmentami nie wypuszczając go z własnej połowy. Zawodziła skuteczność, gdyż kolejne dobre akcje nie znajdowały drogi do bramki. W 50.minucie trener Królewskich Adrian Piankowski zdecydował się na pierwsze zmiany. Na boisku pojawiły się Natalia Borowska i Wiktoria Wiączek. Pierwsza z zawodniczek bardzo szybko odnalazła się na boisku i kilka razy poważnie zagroziła bramce Pogoni Siedlce. W 65.minucie Królewscy cieszyli się po raz drugi. Natalia Borowska, po błędzie obrończyni i szybkim prowadzeniu piłki, precyzyjnie posłała ją do siatki obok interweniującej bramkarki. Dobrą grę przypieczętowała w 77.minucie bezpośrednio z rzutu wolnego Aleksandra Kujawska ustalając wynik spotkania. W meczu miały szanse zaprezentować swoje umiejętności wszystkie zawodniczki z kadry meczowej. Przed Królewskimi tydzień treningów, który zakończy sobotnią rywalizacją z Zamłyniem Radom na Stadionie Miejskim w Płocku o godzinie 10.
MKS Pogoń Siedlce – KS Królewscy Płock 0:3(0:1)
2′ Klaudia Stradomska, 65′ Natalia Borowska, 77′ Aleksandra Kujawska
KS Królewscy Płock: Marta Hućko, Julia Mikołajewska, Daria Przybysz, Anna Wojtkowska, Kinga Sławińska (63. Olga Kamińska), Klaudia Łyzińska, Daria Kusa (65. Julia Korga), Klaudia Stradomska (K) (68. Julia Nowak), Aleksandra Kujawska, Natalia Romanowska (50. Wiktoria Wiączek), Wiktoria Zielińska (50. Natalia Borowska)
Aleksandra Kujawska (napastniczka Królewskich):
Pierwszy wygrany mecz w sezonie z odnowionym składem cieszy podwójnie. Zagrałyśmy bardzo dobre pierwsze 40 minut, rywalki często przekraczały linię połowy, po czym wskutek naszych ataków traciły piłkę. W drugie połowie nasza przewaga była już bardzo widoczna, dziewczyny z Siedlec bardzo rzadko opuszczały swoją połowę, a my stworzyłyśmy sporo sytuacji. Pozostaje mały niedosyt, razem z dziewczynami mogłyśmy zdobyć więcej bramek, lecz nie popadamy w samo zachwyt, gdyż jeszcze długa droga przed nami. Musimy skupić się na najbliższych treningach i meczu.
Natalia Borowska (napastniczka Królewskich):
Jestem zadowolona ze swojego pierwszego meczu w klubie, pierwszej bramki i pierwszych zdobytych punktów. Szkoda tych niewykorzystanych stuprocentowych sytuacji, musimy bardziej się przyłożyć do wykańczania akcji. Kusi mnie jeszcze bieganie po całym boisku, chociaż wiem, że jako środkowy napastnik muszę pracować nad grą w rejonach pola karnego i tymi wszystkimi drobnymi elementami, żeby jeszcze bardziej pomóc drużynie.