Maria Tarczyńska (Moravia) :
W końcu doczekałyśmy się zwycięstwa, które niewątpliwie jest bardzo ważne. Pierwsza część gry to zdecydowana dominacja moich zawodniczek, które szybko zdobyły 3 bramki po wzorowych, zespołowych akcjach. Aż miło się patrzyło na to co grały zawodniczki z Morawicy. Druga połowa to już bardziej wyrównana gra, gdzie przyjezdne próbowały grać piłką i trzeba przyznać, że nieźle im to wychodziło. Bramkę zdobyły one po bardzo dobrym uderzeniu z dystansu. Moje zawodniczki stworzyły sobie jeszcze kilka dogodnych sytuacji lecz nie udało się skierować piłki do bramki. Cieszy wygrana i 3 punkty. Jestem bardzo dumna z moich zawodniczek i dziękuję im za walkę, ambicję i poświęcenie.
Krystian Paszek (Iskra): Dzisiejsze spotkanie ze względu na kontuzje, sprawy osobiste oraz zawodowe, musieliśmy rozegrać w mocno okrojonym składzie, jednak to nie usprawiedliwia naszej postawy w pierwszych 30 minutach po których przegrywaliśmy 0:3. Po raz kolejny cierpimy na brak skuteczności bo mieliśmy dwa bardzo dobre okazje na złapanie kontaktu jeszcze w pierwszej połowie. Po zmianie stron szybko strzeliliśmy bramkę po pięknym uderzeniu Justyny Nieć z 20 metrów piłka odbiła się od poprzeczki od bramkarki i wpadła do siatki. Pomimo dużego zaangażowania nie udało nam się zmienić rezultatu.
II liga grupa lubelska
29.05.2016, Morawica
KS Moravia Morawica vs Iskra Brzezinka 3:1 (3:0)
Michta Katarzyna x2, Pawlik Magdalena – Nieć Justyna
Moravia: Wałek – Kamela, Szumska, Gotowiecka, Majecka – Michta (85.Dziewięcka), Kowalska, Olesińska, Kowalczyk (87.Łabuda), Pawlik – Kasprzyk
oraz Zagnińska, Dębowska, Szyszka, Szyszkowska, Wesołowska.
Iskra: Dziędziel – Klęczar (42′ Majka), Bogacka, Kleczkowska, Bęc, Nieć, Graca, Dziadek, Zając, Jaskółka, Gzela
