Z Gabrielą Koperską (napastniczką III ligowego klubu San Gorzyce ) rozmawiała – Magdalena Wielgos
Magdalena Wielgos [M.W] : Od jak dawna grasz w piłkę? I jak zaczęła sie Twoja przygoda z futbolem ?
Gabriela Koperska[GK] : Swoją przygodę z piłka zaczelam w wieku 5 lat, grając na podwórku z chłopakami. Na ulicy na której mieszkałam, nie było dziewczyn z mojego wieku, więc zaczełam kolegować się z chłopakami. To Oni nauczyli mnie grać w piłkę, nigdy mi nie odpuszczali nie dawali żebym z nimi wygrała, ani żebym się poddała, tylko kazali
walczyć, zawsze do końca.
[MW] : Jak ocenisz ostatni mecz, a raczej pierwsze 40 minut ?
[GK]: Był w naszym wykonaniu nie najlepszy. Mimo szczerych chęci nie pokazałyśmy wszystkiego, co potrafimy, niestety nie pozwolił nam na to przeciwnik. Trzeba zapomnieć o tym meczu jak najszybciej i skupić się na kolejnym ważnym meczu z Grodziszczanką.
[MW] : Drużyna ze Stalowej to łatwy przeciwnik czy raczej ciężki ? Jak Ci sie z Nimi gra?
[GK]: Drużyna ze Stalowej Woli to bardzo wymagający przeciwnik. Przeciwko takiemu klubowi zawsze gra się ciężko, tak jak wyżej powiedziałam niestety, nie zagrałyśmy najlepiej. To, że doznałam kontuzji i musiałam opuścić boisko w 40 minucie, też nie pomogło dziewczynom.
[MW]: Za tydzień, kolejny ważny mecz z Grodziszczanką. Czy w takich meczach gracie ” tylko o 3 punkty ” czy o coś więcej ?
[GK]: Jak w każdym meczu celem jest wygrana, ale liczy się też szacunek dla przeciwnika, to ma być czysta gra .
Wiadomo rywal nie jest łatwy, ale wierzę, że dziewczyny dadzą z siebie wszystko bo wygrana w takim meczu na pewno je podbuduje i da siłę do walki z innymi drużynami. Ja niestety nie zagram w tym meczu, ale będe im kibicowac i trzymać kciuki.
[MW]: Jak poważna jest twoja kontuzja? I jak długą bedziesz miała przerwę?
[GK] : Niestety moja kontuzja jest poważna bo jest to uraz kolana, a przerwę od piłki bedę mieć ok. dwóch miesięcy.
[MW] : To pozostaje życzyć zdrowia ! I szybkiego powrotu na boisko! Dziękuję za rozmowę !
[GK] : Również Dziękuję.
1 Comment