Po finale Cyprus Cup udało nam się namówić do pomeczowego wywiadu, strzelczynie jedynej dziś bramki – Eweline Kamczyk.
– Jak skomentujesz mecz?
Mecz na pewno mógł podobać sie kibicom, ponieważ było duzo sytuacji podbramkowych, jak i walki. Jeśli chodzi o przebieg spotkania to uważam, że mecz był bardzo wyrównany. My pokazałyśmy na co nas stać i że z każdym możemy powalczyć, bo przecież piłka jest okrągła, a bramki są dwie. Rozegrałyśmy naprawdę dobre spotkanie.
Szkoda tej ostatniej bramki w ostatnich minutach, no ale taka piłka..
– Dobry wynik na Cyprze zmotywuje Was bardziej do dwóch największych meczów eliminacji Euro?
– Myśle, że da nam siłę i wiarę!
Wiadomo, kiedy się wygrywa ma się chęć dalszego wygrywania, dalszej dobrej gry.
Uważam, że przeniesiemy to na następne mecze (z Danią i Słowacją) i bedzie jeszcze lepiej. Stać nas na 6 punktów i ja w Nas wierzę !
– Bardzo dziękuję! Spokojnego powrotu do kraju!
– Nie ma sprawy! Dziekuje bardzo!