Opinie po meczu:
Wojciech Weiss (trener UAMu):
Mecz z UŚ bez historii. Byliśmy pewni, że Katowice na nas zdecydowanie ruszą, ale jednak ponownie zagrali bardzo defensywie, co w ten dzień bardzo ułatwiło nam zadanie bo przypomnę, że dziewczyny miały w nogach 3 dni grania na wysokim poziomie.
Teraz czas na regenerację i walkę o medale w Final Four
Agnieszka Grzechowiak (UAM) :
Już podczas pierwszej połowy, byłam niemalże pewna, że wygramy mecz, ponieważ przeciwniczki bardzo rzadko dochodziły do naszej bramki. My za to miałyśmy mnóstwo sytuacji, którym brakowało ostatniego “słowa”, czyli gola. Uważałam, że kwestią czasu jest kiedy strzelimy pierwszą bramkę i moje przypuszczenia potwierdziły się w drugiej połowie, gdzie strzeliłyśmy bramki na wagę zwycięstwa.
Katowice liczyły na to, że wygrają mecz, bo bedziemy zmęczone po AMP i choć rzeczywiście byłyśmy, to znalazlysmy jeszcze resztki energii, aby wygrać to spotkanie.
Laura Czudzińska (UAM) :
Ciężki weekend dla naszej drużyny, jednak na mecz z Katowicami wyszłyśmy bardzo zmobilizowane, wygrałyśmy pierwsze spotkanie różnicą jednej bramki, dlatego wiedziałyśmy, że dziewczyny z UŚ na pewno tego meczu nie odpuszczą i będą walczyć do końca, do przerwy wynik bezbramkowy, dopiero po przerwie padały bramki. Ostatecznie 3:1, cieszy nas wygrany mecz, wchodzimy do Final Four i będziemy robić wszystko co w naszej mocy żeby się zaprezentować jak najlepiej!
Anna Wójcik (UŚ Katowice) :
Nie nasza drużyna występowała w roli faworyta, mimo to pokazałyśmy się z bardzo dobrej strony. W pierwszej połowie zagrałyśmy asekuracyjnie. Mimo to zarówno my jak i drużyna z Poznania miała swoje sytuacje. W drugiej połowie podeszłyśmy pressingiem, wynikiem czego się otworzyłyśmy i indywidualne błędy poskutkowały utratą bramek.
Jako kapitan chciałam podziękować dziewczynom za zaangażowanie i wole walki. Jeszcze dużo pracy przed nami. Drużynie z Poznania gratulujemy mistrzostwa w AMPach i życzymy powodzenia w dalszych rozgrywkach!
Joanna Hejdysz (UŚ Katowice ):
Ten mecz był dla nas dużym wyzwaniem, bardzo chciałyśmy się pokazać z jak najlepszej strony, żeby udowodnić, że wynik w Katowicach nie był przypadkiem i możemy nawiązać walkę z Poznaniem. Pierwsza połowa przebiegała dość spokojnie, Poznanianki nie atakowały nas na naszej połowie i pozwalały rozgrywać piłkę. Niestety nie byłyśmy wstanie wykorzystać żadnej akcji, a nasze strzały z dystansu były niecelnie. Dobrze organizowałyśmy się w obronie, w efekcie czego dziewczyny z UAMu też nie mogły stworzyć pewnej sytuacji bramkowej i musiały oddawać strzały z dystansu. Trzeba przyznać, że w pierwszej połowie więcej strzałów padło na naszą bramkę, ale udało nam się utrzymać do przerwy remis 0:0. Po przerwie niestety straciłyśmy 2 bramki, znowu po stałych fragmentach gry. Nadzieję dała nam jeszcze Patrycja Luty strzelając piękną bramkę pod poprzeczkę z rzutu wolnego. Dwie minuty później po kontrataku tracimy trzecią bramkę i przegraną 3:1 kończymy spotkanie. Na pewno nie jesteśmy zadowolone z wyniku, stać nas na więcej, ale myślę, że pokazałyśmy się z dobrej strony. Nie było widać miażdżącej przewagi UAMu, która by nas jakoś przygniatała. Wynik dwumeczu 5:2 też pokazuje, że jako czwarta drużyna z grupy południowej, jakoś rażąco nie odstajemy od pierwszej drużyny z grupy północnej i potrafimy nawiązać walkę.
****************************
Ekstraliga Futsalu Kobiet
1/4 finału, rewanż
Poznań, 21.02.2016 r.
AZS UAM Poznań vs AZS UŚ Katowice 3:1 (0:0)
1:0 Adrianna Sikora 25′
2:0 Monika Marczak 34′
2:1 Patrycja Luty 35′
3:1 Alicja Zając 36′
UAM : Dominika Dewicka, Emilia Krajewska – Karolina Grześkowiak, Agnieszka Grzechowiak, Alicja Zając, Paula Fronczak, Alicja Busza, Ada Sikora, Laura Czudzińska, Marta Zielińska, Monika Marczak, Joanna Gawrych, Marta Kosiorek
UŚ: Hejdysz Joanna – Wójcik Anna, Luty Patrycja, Wachulec Paula, Wojas Nicol oraz Kacprzak Agnieszka, Kowalewska Sylwia, Latka Daria, Moćko Marta, Reschke Daria, Ryszawy Sylwia, Sokołowska Anna, Szymanowska Aneta, Deda Natalia
Pierwszy mecz: 2:1
AWANS: UAM Poznań
