Po niedzielnym meczu Kresowiak – AWF Warszawa poprosiliśmy o komentarz Marię Worosilak (AWF).
Oto jak skomentowała mecz :
Na wyjazdach nigdy nie gra się łatwo. Mimo, że byłyśmy faworytkami punkty trzeba było wywalczyć na boisku. Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Od początku udało się objąć prowadzenie naszej drużynie, co wskazywałoby na naszą przewagę. Kolejne minuty obfitowały wieloma niewykorzystanymi sytuacjami. Bramkarka rywali dobrze wywiązywała się ze swoich obowiązków. Brak skuteczności spowodował, ze po pierwszej połowie prowadziłyśmy zaledwie 1:0. W drugiej połowie udało się sforsować defensywę rywalek przez co gra stała się bardziej otwarta. Efektem ofensywnej gry przeciwniczek były kontry i kolejne bramki. Wysokie prowadzenie spowodowało rozprężenie naszej obrony i w konsekwencji utratę dwóch bramek w końcówce meczu. Szanujemy trzy punkty, które wywalczyłyśmy na trudnym terenie.
