Jak wyglądają Twoje święta?
Tradycyjnie, a przede wszystkim rodzinnie. Po przyjeździe z internatu nie ma dnia w domu, żebym się nudziła lub bez odwiedzin bliskich.
’Last Christmas’ czy 'Bóg się rodzi’?
Last Christmas, tak, żeby się bardziej wyluzować.
Są jakieś piłkarskie akcenty w święta?
Oprócz moich ćwiczeń zero piłkarskich akcentów, święta to czas, żeby od tego odpocząć.
Co jest najważniejsze?
Rodzina, mam wtedy dla niej dużo więcej czasu, którego w sezonie brakuje
Gotujesz?
Dużo czasu spędzam w kuchni. Gotowanie zostawiam mamie, swietnie jej to wychodzi, ale staram się pomagać
Czego życzysz naszym czytelnikom?
Wszystkim czytelnikom życzę zdrowych, spokojnych, udanych a przede wszystkim rodzinnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku !