Prawie tydzień po turnieju w Finlandii rozmawiamy z trenerem reprezentacji Polski do lat 19 – Marcinem Kasprowiczem.
Jakie są nastroje panowały przed turniejem w Finlandii i w jego trakcie?
Cały okres przygotowawczy do turnieju eliminacyjnego przebiegał według ściśle opracowanego kalendarza, który miał spowodować byśmy byli optymalnie przygotowani do najważniejszych meczów w tym roku czyli do meczów z Litwą, Turcją i Finlandią. I tak też się stało, gdyż miałem do dyspozycji aktualnie najlepsze zawodniczki prezentujące najwyższą formę piłkarską. Wszyscy byliśmy podczas turnieju przepełnieni bojowością, a stworzony monolit świadczył o tym, że jesteśmy wstanie wywalczyć awans.
Czy nikt nie narzeka na urazy po turnieju, jak forma?
Dyspozycja zawodniczek jest wysoka stąd moje podziękowania dla Trenerów Klubowych, którzy na co dzień wykonują ciężką pracę. Drobne urazy pojawiają się, ale to wynika z kontaktowej dyscypliny jaką jest piłka nożna.
Jakie wyrażenie na Panu zrobił kompleks sportowy w EERIKKILÄ ? Jak go Pan ocenia?
Po raz pierwszy miałem przyjemność obcowania na fińskiej ziemi, ale jak się okazało na szczęśliwej dla reprezentacji Polski U19. Narodowy Ośrodek Fińskiej Federacji Piłki Nożnej w Eerikkila robi fantastyczne wrażenie jako doskonałego miejsca do przygotowań wszystkich reprezentacji fińskich jak i do przeprowadzania turniejów europejskich. Obiekt położony jest nad pięknym jeziorkiem okalanym bogatą roślinnością i lasem. Znajdziemy tutaj 3 doskonale przygotowane boiska z naturalną trawą oraz 1 boisko ze sztuczną oraz olbrzymia halę sportową ze sztuczna trawą. Basen, siłownia oraz zaplecze do odnowy biologicznej jest najwyższego poziomu. Sama Arena piłkarska jest obiektem kameralnym w mojej opinii optymalnym do rozgrywania meczów międzypaństwowych na poziomie młodzieżowym.
Jak Pan ocenia przebieg turnieju ?
Celem głównym był awans do Elite Round. Miałem świadomość, że nie będzie to łatwa przeprawa ponieważ rywalki, z którymi przyszło nam się zmierzyć to silne reprezentacje zwłaszcza Turcja i gospodarz Finlandia. Wiedziałem, że decydującym meczem o to kto awansuje do dalszych rozgrywek europejskich będzie mecz z Turczynkami. I tak też się stało. Wygrana 4:0 dała wszystkim olbrzymią radość i satysfakcję za ten cały rok przygotowań, gdyż przypomnę że jest to nowa reprezentacja budowana od stycznia.

Czy brakuje kogoś Panu w kadrze? Czy to optymalna kadra na eliminacje?
Zespół który zabrałem na eliminację to wyselekcjonowana grupa najlepszych zawodniczek, którą mogłem zabrać na turniej. Kilka zawodniczek ze względu na kontuzje lub słabszą dyspozycje zostały w Polsce. Jednakże chciałbym podkreślić, że drzwi do reprezentacji U19 są otwarte dla wszystkich zawodniczek rokujących podniesienie poziomu piłkarskiego zespołu.
Kto według Pana zagra w turnieju finałowym na Słowacji?
Na pewno gospodarz Słowacja! Można będzie więcej powiedzieć po listopadowych losowaniach, które odbędą się w Szwajcarii.
Jaki poziom w porównaniu do światowego/europejskiego topu prezentują dziewczyny? Do jakiej reprezentacji jest nam najbliżej?
Marzeniem naszym jest dorównanie do reprezentacji TOP 10 w aspekcie przede wszystkim motoryki ale i umiejętności techniczno- taktycznym. Realnie na tym etapie rozwoju piłki kobiecej w Polsce jesteśmy wstanie odnosić sukcesy w pojedynczych meczach z elitą europejską. Pamiętajmy, że inne reprezentacje również się rozwijają, czego przykładem są wyniki np. Azerbejdżanu, który wygrał grupę 3 EL.ME., czy awans Białorusi do Elite Round.
Jakie plany ma Pan na wzmocnienie kadry?
Czynimy starania scoutingowe by personalnie i sportowo wzmocnić reprezentację zawodniczkami pochodzenia polskiego mieszkającymi poza terytorium Polski. Aby zwiększyć konkurencję reprezentacyjną oraz wzbudzić dodatkowe pokłady motywacji innego kierunku nie ma. Gro Polek mieszkających za granicą trenuje w dobrych klubach dlatego też rozglądamy się i poszukujemy najlepszych zawodniczek. Zawodniczką na co dzień mieszkającą w Szwecji a grającą w reprezentacji U19 jest Patrycja Jerzak.
