III Liga Małopolska wschód: Naprzód II Sobolów vs Glinik Gorlice 1:2
Publicystyka

III Liga Małopolska wschód: Naprzód II Sobolów vs Glinik Gorlice 1:2

NAPRZÓD II SOBOLÓW vs  GLINIK GORLICE 1-2 (1-1)
0:1 25′ Magdalena Mika,
1:1 37’ Natalia Sikora 
1:2 47′ Karolina Hadas

NAPRZÓD II SOBOLÓW
TRENER: Stanisław Jachym
12 Urszula Konopka, 11 Justyna Baran, 4 Patrycja Bodnar, 3 Joanna Chlebda, 7 Agnieszka Foszczyńska (41′), 17 Sabina Kubiszewska, 10 Katarzyna Mroczek (41′), 5 Natalia Sikora ,8 Gabriela Stalmach
Skład rezerwowy, 13 Karolina Błaszczyk (41′), 6 Joanna Janiczek, 2 Maria Korta (41′)

GLINIK GORLICE
TRENER: Brzeziański Łukasz
1 Daria Witek, 2 Danuta Bolech, 4 Sylwia Dąbrowska, 3 Kamila Deć, 9 Roksana Dusza (53′), 11 Karolina Hadas, 10 Katarzyna Klimek, 18 Paulina Kmiotek, 7 Wiktoria Kosiba (78′),  13 Magdalena Mika (74′), 20 Zuzanna Mikulska
Skład rezerwowy: 19 Bogusława Barcz (53′), 6 Natalia Dusza, 17 Joanna Kubisz, 5 Sylwia Mastaj (74′), 16 Patrycja Nowak (78′), 14 Izabela Oduncu, 12 Paulina Skrypak

W Sobolowie spotkały się drużyny, którym zależało na zdobyciu pierwszych punktów w ligowych rozgrywkach. Od początku zarówno zawodniczki Naprzodu jak i Glinika z pasją rozwijały ataki tworząc sytuacje podbramkowe. Pierwszą z nich wykorzystały piłkarki Glinika. Obsłużona znakomitym podaniem Magdalena Mika stanęła „oko w oko” z Urszulą Konopką i umieściła piłkę w bramce. Wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się jednobramkowym prowadzeniem Glinika jednak tuz przed przerwą Natalia Sikora wykorzystuje chwilę zawahania w poczynaniach obrony Glinika i wyrównuje wynik meczu.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Bardzo ambitne zawodniczki Naprzodu i Glinika dążyły do zdobycia zwycięskiej bramki. Tę jedyną, upragnioną w 47 min. meczu zdobywa Karolina Hadas pięknym strzałem z ok. 20m.

image

image

Łukasz Brzeziański (GLINIK)
„ – Zdawaliśmy sobie sprawę że rezerwy drugoligowego Naprzodu Sobolów mają w swoich szeregach dużo bardziej doświadczone zawodniczki. Zależało nam jednak bardzo na dobrym występie i poprawie jakości gry. To co sobie założyłyśmy wspólnie z dziewczętami przed meczem zostało zrealizowane i to od razu przełożyło się na końcowy rezultat. Wygrana cieszy tym bardziej, że jest to pierwsza historyczna wygrana na szczeblu III Ligi Kobiet MZPN Kraków. Pomału zapominamy o występie przeciw Tuchovii, to było przykre doświadczenie. Na samym starcie graliśmy przeciw faworytowi rozgrywek. Teraz będzie już z górki jednak mecz z Olimpią Osieczany to jeszcze jeden z tych meczy ważniejszych, trudniejszych. Przystępujemy do niego z nadzieją na kontynuację lepszego okresu naszych ligowych występów”.

Dawid Gordecki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!