Jak spędzają święta piłkarki #33: Karolina Dul (AZS UJ Kraków)
Ekstraliga futsalu Futsal kobiet Grają z TKF I liga Polska

Jak spędzają święta piłkarki #33: Karolina Dul (AZS UJ Kraków)

image

Jak wyglądają Twoje święta?
Boże Narodzenie to dla mnie okres bardzo szczególny.  W dzień Wigilii z rana wychodzę po Światło Betlejemskie do Kościoła, potem ubieramy choinkę i nakrywamy stół. Do Kolacji zasiadamy, gdy na niebie pojawi się pierwsza gwiazdka, lecz przed tym się modlimy i dzielimy opłatkiem.  Oprócz przeróżnych potraw, które znajdują się na wigilijnym stole, to zdecydowanie króluje karp. Po jego spożyciu rozpakowujemy prezenty i śpiewamy kolędy. Następnie udajemy się na Pasterkę.

Last Christmas’ czy ‘ Bóg się rodzi’?
Jedno i drugie. Last Christmas zawsze leci w głośnikach  przy świątecznym sprzątaniu (śmiech), natomiast ‘Bóg się rodzi’ to chyba jedna z najpiękniejszych polskich kolęd. Ma świąteczną klasykę i można ją usłyszeć z moich ust podczas rodzinnego kolędowania.

A są jakieś piłkarskie akcenty ?
Oprócz tego, że na mojej choince wisi bombka w kształcie piłki (śmiech), to zwykle nie mogę pozwolić sobie na leniuchowanie, gdyż realizuje treningi indywidualne rozpisane przez Trenera.

A co jest dla Ciebie najważniejsze w tych Świętach?
W czasie adwentu przede wszystkim staram się przygotować duchowo na przyjście Pana Jezusa, poprzez modlitwę, spowiedz, własne przemyślenia i postanowienia nie tylko noworoczne. Choć nie ma dużo wolnego, bo zaraz muszę wracać do Krakowa na studia i treningi, to najważniejsze  jest, że mogę ten czas spędzić z najbliższymi. Istotna dla mnie jest atmosfera rodzinna, pełna miłości, radości, ciepła i spokoju. Staram się przeżyć każde święta tak, jakby miały być moimi ostatnimi.

Jak zatem je spędzasz?
W pierwszy dzień świąt, jak i drugi.. zawsze udaję się do rodziny, aby złożyć im życzenia, podzielić się opłatkiem i przeżyć ten czas, jak najlepiej.  Po mimo, że do domu nie przyjeżdżam zbyt często, to jednak Nowy Rok planuję spędzić w Krakowie z drużyną bądź ze znajomymi.

Gotujesz?
Czy gotuję ? Ogólnie tak, ale jeśli chodzi o przyrządzanie potraw na święta, to rzadko mi się to zdarza, ponieważ do ostatniej chwili zazwyczaj muszę siedzieć w Krakowie, a gdy już przyjadę do swojego rodzinnego domu wszystko jest prawie gotowe.

Czego życzysz naszym czytelnikom?
Wszystkim  Czytelnikom, sympatykom, przyjaciołom składam najserdeczniejsze życzenia!
Żelaznego zdrowia, rodzinnego ciepła przy świątecznym stole, wyciszenia i relaksu wśród kochających osób, a w Nowym 2016 Roku wszelkiej pomyślności , uśmiechu i spełnienia marzeń!

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!