Szwecja : Zielone światło dla ligi
Damallsvenskan Ligi Świat

Szwecja : Zielone światło dla ligi

 To już niemal pewne – jeśli najbliższe dni nie przyniosą wyraźnego pogorszenia sytuacji epidemicznej w kraju, 28. czerwca rozpoczniemy najbardziej szalony i intensywny sezon w historii Damallsvenskan! Całe rozgrywki potrwają niewiele ponad cztery miesiące, a przecież nie zapominajmy, że w tym okresie zmieścić musimy jeszcze dwa okienka reprezentacyjne, cztery terminy Ligi Mistrzyń oraz start nowego cyklu Pucharu Szwecji. Dla kibiców oznacza to mniej więcej tyle, że głód ligowej piłki powinien zostać zaspokojony nadzwyczaj szybko, kluby natomiast muszą pogodzić się z tym, że uniknięcie kontuzji (nie wyłączając z tego mikrourazów) kluczowych zawodniczek w jeszcze większym stopniu niż zwykle może stanowić różnicę między udaną, a nieudaną kampanią w sezonie 2020.

Na chwilę obecną nie znamy jeszcze dokładnego terminarza rozgrywek, ale wiemy już, że pierwsza seria spotkań upłynie nam pod znakiem derbów. Po kilkuletniej przerwie bój o prymat na Północy stoczą Umeå i Piteå, na wschodzie kraju kolejny rozdział lokalnej batalii napiszą piłkarki z Eskilstuny i Örebro, zaś w Skanii nasze emocje raz jeszcze rozpali rywalizacja Rosengård i Vittsjö. Zestaw par inauguracyjnej kolejki uzupełnią ponadto trzy równie interesujące potyczki: odnowiony Linköping Olofa Unogårda podejmie nieobliczalne Växjö, Kristianstad odwiedzi mało gościnne tereny w Göteborgu, a Uppsala w swoim absolutnym debiucie w najwyższej klasie rozgrywkowej sprawdzi się na tle stołecznego Djurgården. Oczywiście, po tak długiej przerwie każdy mecz Damallsvenskan  byłby dla nas wspaniałą i długo wyczekiwaną ucztą, ale dodatkowe smaczki sprawiają, że z jeszcze większą niecierpliwością wyczekujemy pierwszego, ligowego gwizdka, który w tym roku wybrzmi wyjątkowo w letniej scenerii.

Do listy piłkarek, których w najbliższym sezonie na pewno nie zobaczymy na boisku, dopisać możemy nazwisko Elin Rubensson. 27-letnia pomocniczka Göteborga ogłosiła niedawno, że spodziewa się narodzin dziecka, a ponieważ termin porodu wyznaczony jest na grudzień, to kibice z Västergötland ponownie ujrzą w akcji swą liderkę dopiero w meczach fazy grupowej kolejnej edycji krajowego pucharu (zakładając rzecz jasna, że obrończynie tytułu nie odpadną z rywalizacji na wcześniejszym etapie). Ciąża jest również powodem absencji w tegorocznych rozgrywkach Sif Atladottir, która od kilku już lat stanowiła wraz z Therese Ivarsson o sile defensywy z Kristianstad. Największym zmartwieniem dla fanów ze wschodniej Skanii pozostaje jednak informacja o problemach zdrowotnych trenerki Elisabet Gunnarsdottir, która tymczasowo przekazała swoje obowiązki duetowi Johanna Rasmussen – Björn Sigurbjörnsson. Charyzmatycznej Islandce życzymy jednak szybkiego powrotu do pełni sił i na ławkę trenerską, gdyż właśnie tego wszyscy w Kristianstad życzyliby sobie najbardziej!

 

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, już 14. czerwca zainaugurują ligowe zmagania piłkarki Elitettan. Tak wczesny termin jest w największym stopniu następstwem nacisku samych klubów, którym bardziej niż na dłuższym okresie przygotowawczym zależało na nieco mniej intensywnym terminarzu. Czas pokaże, czy była to właściwa decyzja, kto najbardziej na niej skorzysta i dlaczego będzie to Hammarby. Zdecydowanie większy chaos czeka nas za to na poziomie lig regionalnych, gdzie póki co o terminarzu decydować mają dystrykty. Jeśli taki stan rzeczy zostanie utrzymany, to nie jest wykluczone, że w wybranych regionach piłkarki na niższych szczeblach futbolowej piramidy także wrócą na murawę już w czerwcu.

* Przed rozpoczęciem rozgrywek zapraszam tradycyjnie na nową, najbardziej aktualną odsłonę Szwedzkiego Skarbu Kibica, która pojawi się na stronie na kilka dni przed pierwszą ligową kolejką.

 

Jared Burzynski 

Szwedzka Piłka

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!