Cały czas ważą się losy kontynuacji piłkarskich rozgrywek w Polsce. Jedenastego maja mamy poznać ostateczną decyzję na temat i kobiecej piłki. Wszystko zmierza ku przedwczesnemu zakończeniu rozgrywek. Pisaliśmy już, jak może wyglądać tabela końcowa. Pojawiło się też sporo negatywnych głosów. Jak zakończyć sezon sprawiedliwie bez rozszerzania ligi?
Przy zakończeniu męskiego sezonu we Francji pojawiły się głosy, żeby tabelę ligową ustalić… według średniej zdobytych punktów. Czyli ugrane przez każdy zespół punkty podzielone zostałyby przez rozegrane mecze. Powstały w ten sposób współczynnik zadecydowałby o miejscu w tabeli.
Co, gdy zastosować ten sposób w polskiej Ekstralidze? Największym wygranym tego sezonu zostałby Jagiellonki, które awansowałby w tabeli na drugą pozycję – zdobywając wicemistrzostwo Polski. Niewątpliwie byłby to sprawiedliwą nagrodą za świetną rozegraną jesień. Mistrzostwo zdobyłby Górnik, brąz Medyk. Zespół z Wielkopolski wyprzedziłby Czarnych Sosnowiec o bilans bezpośredniego starcia (wygrana Medyka 0:2). Z ligą pożegnałyby się KKP Rem Marco Bydgoszcz i Rolnik B.Głogówek.
Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
TABELA
- GKS Górnik Łęczna – 2,84
- AZS UJ Kraków – 2,18
- Medyk Konin – 2,08
- Czarni Sosnowiec – 2,08
- TME GROT SMS Łódź – 1,91
- GKS GieKSa Katowice – 1,83
- AZS PWSZ Wałbrzych – 1,45
- MKS Olimpia Szczecin – 1,36
- AZS Wrocław – 1,00
- TS Mitech Żywiec – 0,50
- KKP Rem Marco Bydgoszcz – 0,33
- Rolnik B.Głogówek – 0,00