Kryzys trwa… Puchar Szwecji 2020 anulowany..
Damallsvenskan Ligi

Kryzys trwa… Puchar Szwecji 2020 anulowany..

 Runda wstępna, faza zasadnicza, pierwsza kolejka fazy grupowej i … wystarczy! Przerwana pod koniec lutego tegoroczna edycja rozgrywek o Puchar Szwecji została oficjalnie anulowana i uznana za nieodbytą. Jednego z najbardziej charakterystycznych w szwedzkim futbolu trofeów nie wręczymy zatem w tym roku ani 1. maja, ani nigdy później.

Pierwotny plan zakładał, że to właśnie pucharowe zmagania będą swoistym papierkiem lakmusowym poprzedzającym start rozgrywek ligowych na szczeblu centralnym. Przedłużająca się przerwa, a także ostatnie rekomendacje Agencji Zdrowia Publicznego sprawiły jednak, że początkowe założenia trzeba było dość mocno zweryfikować. Tym bardziej, że wreszcie doczekaliśmy się również nieco bardziej spójnej reakcji SvFF oraz regionalnych związków piłkarskich, które dotychczas można było posądzić o wszystko poza posiadaniem wspólnej strategii działania w warunkach koronakryzysu. Dzięki nim do skutku nie dojdzie zresztą także między innymi planowany turniej towarzyski z udziałem czterech drużyn ze Sztokholmu (Djurgården, Hammarby, AIK, Bromma), co cieszy w szczególności tych, którzy od początku uważali, że granie w piłkę w sercu szwedzkiego epicentrum COVID-19 jest niekoniecznie najszczęśliwszym pomysłem.

Wróćmy jednak do pucharu, który w wyniku podjętych decyzji pozostanie w Göteborgu przynajmniej przez kolejnych dwanaście miesięcy. Swego rodzaju ciekawostką historyczną jest fakt, że ostatnim rokiem kalendarzowym, w którym nie rozegrano meczu finałowego o Puchar Szwecji był rok 2013 (przyczyną takiego stanu rzeczy była wówczas zmiana formatu rozgrywek) i wówczas także to piłkarki z Västegötland były posiadaczkami trofeum. W tamtym przypadku ich panowanie przedłużyło się jednak zaledwie o sześć miesięcy, a teraz okres ten będzie przynajmniej dwukrotnie dłuższy. Przynajmniej, gdyż na ten moment nikt tak naprawdę nie jest w stanie przewidzieć jak będzie wyglądać rzeczywistość jesienią, czy nawet wiosną 2021. Wszyscy życzylibyśmy sobie, aby kolejna edycja rywalizacji o najbardziej demokratyczny puchar w kraju odbyła się zgodnie z harmonogramem, ale takiej gwarancji najpewniej nie będziemy posiadać jeszcze długo.

Do anulowania rozgrywek Pucharu Szwecji 2020 w kilku zdaniach odniósł się także Karl-Erik Nilsson. W podjęciu tej trudnej decyzji dużą rolę odegrały opinie najbardziej zainteresowanych podmiotów, w tym wciąż uczestniczących w rozgrywkach klubów. Jest to oczywiście bardzo niefortunne, że nie będziemy w stanie wyłonić tegorocznego zwycięzcy, ale w obecnych okolicznościach zdecydowaliśmy się na najbardziej logiczny ruch – powiedział prezes Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej. I akurat w tym przypadku nie można odmówić mu racji.

******

Na początku maja bliżej przyjrzymy się miedzy innymi czterem najważniejszym kwestiom, którymi podczas przymusowej przerwy w ligowym graniu żyje piłkarski Göteborg. Zajrzymy także do innych klubów Damallsvenskan oraz Elitettan, które na różne sposoby starają się utrzymać formę (oraz płynność funkcjonowania) w tych nadzwyczajnych czasach. Póki co, czas jednak na tradycyjne pozdrowienie: bądźcie zdrowi, dbajcie o siebie i – mam nadzieję – do następnego razu!

Jared Burzynski

Szwedzka Piłka

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!