Trzy polskie gole w Bundeslidze!
Strzelanie rozpoczęła już w piątek Małgorzata Mesjasz z Turbine Potsdam, która swoją bramką zapewniła zwycięstwo z SGS Essen. Na boisku 90 minut.
W niedzielę dwukrotnie trafiła do siatki Ewa Pajor, a jej Wilczyce wygrały gładko z Jeną 6-0. Polka rozegrała cały mecz. Dla Pajor był to setny mecz w barwach Wolfsburga (we wszystkich rozgrywkach). W tym czasie zdobyła aż 65 bramek!
Sand wprawdzie wygrało 1-0 z Bayerem Leverkusen, ale bez udziału Polek. Agnieszka Winczo poza składem, a Patrycja Balcerzak cały mecz spędziła na ławce rezerwowych.
W drugiej lidze Julia Matuschewski z 1.FC Saarbrücken spędziła na boisku w meczu z Cloppenburgiem pełne 90 minut, ale na listę strzelczyń się nie wpisała.