W najciekawszym spotkaniu ćwierćfinałowych Pucharu Polski Medyk Konin uległ Górnikowi Łęczna 1:3. Nie obyło się bez ładnych bramek, ale niestety też bez sędziowskich kontrowersji.
Już w 3. minucie po strzale z rzutu wolnego wynik otworzyła Patrica Hmirova. Medyk jednak nie złożył broni, ale dzielnie walczył. Jeszcze przed przerwą Nikol Kaletka mogła wyrównać, lecz świetnie obroniła jej strzał Palińska. Górnik jednak był do bólu skuteczny, bo jeszcze przed przerwą podwyższyła ponownie Hmirova.
Po zmianie stron i asyście Eweliny Kamczyk reprezentantka Słowacji skompletowała hattricka. Medyka stać w sobotę było tylko na honorową bramkę. W 58. minucie pięknym strzałem ze skraju pola karnego honorową bramkę zdobyła ex-Górniczka Gabriela Grzywińska. W końcowym rozliczeniu bramka ta może być bardzo cenna.
Wszystko jednak przykryła czerwona kartka dla piłkarki Medyka Alicji Piechockiej. Jak pokazały powtórki video, sędzia Angelika Gębka dwukrotnie się pomyliła, przy dwóch żółtych kartkach dla tej piłkarki. Raz za faul ukarana powinna zostać Nicole Zając, a drugi raz to nie Piechocka faulowała, a to ona była faulowana…
Rewanż w czwartek w Łęcznej.
1/4 finału Pucharu Polski – pierwsze spotkanie
15.02.2020, Konin
Medyk Konin vs Górnik Łęczna 1:3
58′ Gabriela Grzywińska – 3′, 45′, 49′ Patrícia Hmírová
czerwona kartka : Alicja Piechocka (Medyk, za drugą żółtą)
MEDYK: Corder – Sałata, Gedgaudaite, Sirant (29′ Eremenkowa), Zając, Piechocka, Lišková (60′ Maskiewicz), Chudzik, Grzywińska, Kaletka (84′ Nowak), Gawrońska.
GÓRNIK: Palińska – Zając (46′ Niedbała), Kovtun, Grec, Dyguś, Matysik, Grabowska, Hmírová, Lefeld (69′ Hryb), Kamczyk, Karczewska (83′ Jędrzejewicz).
