Wygrani i przegrani 2019 roku według naszej redakcji
Ekstraliga Polki na Świecie Polska Publicystyka Reprezentacje

Wygrani i przegrani 2019 roku według naszej redakcji

To był bardzo emocjonujący rok. Zapraszamy na nasz bardzo subiektywny jego przegląd i naszych ‘Wygranych i Przegranych 2019 roku’.


Wygrani 2019 roku

Miłosz Stępiński i reprezentacja Polski.  Pod koniec roku 2018 mocno skrytykowaliśmy trenera i kadrę – dziś musimy ‘posypać głowy popiołem’. Rok 2019 przyniósł nam mentalność zwycięzcy. Dzięki zbiegom okoliczności zagraliśmy na Algarve Cup i odnieśliśmy tam historyczne drugie miejsce, przegrywając dopiero z Norweżkami. Rok zamknęliśmy całkiem niezłą porażką z Brazylią oraz historycznym remisem z Hiszpanią. Co by było, gdyby kadra Brzęczka ugrała taki remis ? Sławnego ‘Wuja’ uznano by za Mesjasza równemu Kazimierzowi Górskiemu.

Ewa Pajor.  Przełamała tabu i została pierwszą polską królową strzelczyń Bundesligi. W kadrze strzela ważne bramki, również jesienią pomimo kontuzji odgrywała ważne role w barwach Wilczyc. Jej czas dopiero nadejdzie. Mocno wierzymy, że w 2020 roku poprowadzi nas do Mistrzostw Europy, a Wolsfburg do finału Ligi Mistrzyń.

Górnik Łęczna. Pomimo dużych problemów w szatni wiosną ekipa z Lubelszczyzny obroniła Mistrzostwo Polski. Trenerowi Mazurkiewiczowi udało się skutecznie ‘przewietrzyć szatnie’ i wielkie zmiany kadrowe pozwoliły zakończyć jesień z kompletem zwycięstw. Tylko sukcesu w Lidze Mistrzyń dalej brak…

AZS UJ Kraków .  Do marca Jagiellonki zdobyły w futsalu historyczny tryplet, czyli wygrały Ekstraligę, AMPy, Puchar Polski. Jesienią jest również świetnie na trawie, bo ekipa z Krakowa grająca na odnowionym stadionie Prądniczanki jest rewelacją trawiastej Ekstraligi. Trzecie miejsce po jesieni mówi samo za siebie. Ekipa Kroka potrafiła pokonać Czarnych Sosnowiec, czy nawet GieKSę Katowice. Medal na trawie na wiosnę nie będzie już taką sensacją.

Medyk Konin. Roman Jaszczak potrafił odrodzić i przebudować swój zespół. Do ostatnich kolejek zespół z Wielkopolski mógł zdobyć Mistrza Polski. Niestety dla nich się nie udało, a na osłodę roku został tylko Puchar Polski.

PZPN.  Za to, że w końcu ktoś dostrzegł potrzebę zmian. Co prawda ‘wielka kasa’ i zmiany jest to żywcem wzięta i wymuszone przez kwoty od FIFY i UEFY, ale lepszy rydz niż zupełnie nic.

Przegrani 2019 roku

Włodarze Białej Podlaskiej. Największy minus roku, za zniszczenie legendy dziesięciu sezonów w Ekstralidze. Zakręcenie ‘kurka z pieniędzmi’ doprowadziło do wycofania się z Ekstraligi zespołu AZS PSW Biała Podlaska, pomimo ósmego miejsca w sezonie 2018/19.

Medyk Konin.  Za niewykorzystanie wielkiej szansy zdetronizowania Górnika i naprawienie własnych błędów.

Polonia Poznań. Po awansie tylko gorzej. Zespół ze stolicy Wielkopolski został najgorszą ekipą w historii Ekstraligi. Cudem zespół dobrał sezon, choć wielokrotnie mówiono o przedterminowym wycofaniu się z rozgrywek. Tak źle mamy nadzieje już w Ekstralidze nie będzie.

Czarni Sosnowiec. ‘ Znowu drugi. Całe życie ciągle drugi. Nawet jak gdzieś pierwszy byłem, czułem się jak drugi, kurwa. W życiu wiecznym także drugi?’. To słynny tekst Adama Miauczyńskiego (Cezary Pazura) z filmu ‘Nic Śmiesznego’. Podobnie muszą myśleć w ostatnich latach w Sosnowcu, tylko tam muszą zamienić ‘drugi’ na ‘trzeci’. Po sukcesach jeszcze w latach dziewięćdziesiątych w Sosnowcu przyszedł ogromny regres. Dopiero ostatnie lata przyniosły powiew świeżości i wizje sukcesów. Choć jednak klub jest w czołówce, to zawsze brakuje jeszcze czegoś. Już wiadomo, że ten sezon raczej Mistrzostwa nie przyniesie, a raczej wielką przebudowę. Mamy nadzieję, że w końcu da to upragnione tytuły w Sosnowcu.

Katarzyna Kiedrzynek. To zdecydowanie nie był jej sezon. Niestety szczególnie jesienią straciła miejsce w klubowej bramce na rzecz chilijskiej bramkarki Christiane Endler. Jednak jest to przynajmniej klasę wyżej od innych konkurentek, jeszcze trochę poczekamy na jej detronizację.

Nina Patalon. Katastrofalnie zakończyła się jej kadencja w kadrze U17. Tylko dzięki koneksjom i znajomością w Związku zamieniono ją miejscami z selekcjonerem Kasprowiczem. Strasznie kulawo jako już pani koordynator wprowadza reformę ligową.
 

 

 

Dawid Gordecki

1 Comment

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!