Szwedzkie TOP-50 – bramkarki
Damallsvenskan Ligi Świat

Szwedzkie TOP-50 – bramkarki

 Czas na doroczny ranking pięćdziesięciu najlepszych szwedzkich piłkarek w kończącym się właśnie roku kalendarzowym. Tym razem na liście znalazło się miejsce dla pięciu bramkarek, piętnastu defensorek, piętnastu pomocniczek oraz piętnastu napastniczek (razem z tymi ostatnimi klasyfikowane są także ofensywne pomocniczki i skrzydłowe), ale wybór nawet tej stosunkowo szerokiej czołówki nie należał do łatwych. W tym niezwykle udanym dla szwedzkiego futbolu roku kandydatek do znalezienia się w TOP-50 było oczywiście zdecydowanie więcej, ale ostatecznie trzeba było zdecydować się na taki, a nie inny kształt listy. I choć ma ona charakter wyłącznie poglądowy, to mam nadzieję, że udało się za jej pomocą docenić te piłkarki, które swoją postawą na boisku najbardziej na taki zaszczyt zasłużyły. A zatem, nie przedłużając – startujemy od pozycji, która przez wielu nie bez racji uważana jest na najważniejszą w meczowej jedenastce:

01. gk

 

Wśród szwedzkich bramkarek status quo, przynajmniej jeśli chodzi o pozycję numer jeden. 36-letnia Hedvig Lindahl wciąż utrzymuje wysoką dyspozycję i choć wiosnę przyszło jej spędzić głównie na londyńskich trybunach, to na francuskim mundialu oraz jesienią w Wolfsburgu w dobrym stylu potwierdziła status najlepszej golkiperki w kraju, a jej interwencje w meczach przeciwko Kanadzie i Turbine Poczdam nieprzypadkowo podbijały sportowe serwisy informacyjne na całym świecie. Tuż za plecami niepodzielnie panującej od sześciu lat Lindahl, uplasowała się najbardziej skuteczna bramkarka Damallsvenskan w sezonie 2019, czyli Emma Holmgren. Gdyby nie ona, Linköping z gry o medale wypadłby już w okolicach drugiej połowy sierpnia i choć ostatecznie w Östergötland i tak musieli obejść się smakiem, to pochodząca z Uppsali golkiperka jest zdecydowanie ostatnią osobą, którą należałoby winić za taki stan rzeczy. Po rocznej nieobecności na listę powraca Jennifer Falk, która w tym roku wygrała rywalizację o miejsce w bramce drużyny z Göteborga i wydatnie przyczyniła się do wywalczenia przez nią wicemistrzostwa oraz Pucharu Szwecji. Lepsze i gorsze momenty (z przewagą tych pierwszych) miała natomiast debiutująca w zestawieniu Zecira Musovic, ale z tego jak ogromny jest jej potencjał zdają sobie sprawę nie tylko w Malmö, ale i w sztabie szkoleniowym reprezentacji. Czołową piątkę zamyka w tym roku doświadczona Stephanie Öhrström, która powróciła między słupki bramki Fiorentiny i wraz z klubem z Florencji rzuci wyzwanie Juventusowi, Milanowi i Romie w walce o mistrzostwo włoskiej Serie A.

Jared Burzynski

Szwedzka Piłka

 

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!