Wczoraj w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzyń pomiędzy Chelsea Londyn, a VfL Wolfsburg kolejną szansę występu dostała nasza Ewa Pajor. Zagrała 20 minut. Zaprezentowała się przyzwoicie, pokazała potencjał. Dobrze ustawiała się, wychodziła na dobre pozycję. Zaliczyła kilka kontaktów z piłką.
Mecz był bardzo wyrównany, niespodziewanie gospodynie mogły nawet wygrać. Chelsea to zespół na przyzwoitym europejskim poziomie ze świetną bramkarką i formacją ofensywną. Wolfsburg zagrał jak w tym sezonie. Nie zachwycił, lecz pokazał większe boiskowe doświadczenie.
UEFA Women’s Champions League
CHELSEA LONDYN vs VFL WOLFSBURG 1:2
0:1 Rafferty 3′ s
1:1 Peter 53′ s
1:2 Hansen 77′
Sędzia : Katalin Kulcsar (Węgry)
Widzów: 1610
Chelsea (4-2-3-1) Hedvig Lindahl; Ana Borges, Gilly Flaherty, Niamh Fahey, Claire Rafferty; Millie Bright (Laura Coombs 81), Katie Chapman (c); Gemma Davison, Ji So-Yun, Eni Aluko; Fran Kirby
Wolfsburg (4-1-4-1) Merle Frohms – Anna Blasse, Nilla Fischer (c), Babett Peter, Noelle Maritz – Lena Goessling; Lara Dickenmann (Zsanett Jakabfi 83), Vanessa Bernauer, Elise Bussaglia (Ewa Pajor 73), Alexandra Popp (Caroline Graham Hansen 59) – Ramona Bachmann
Q
Foto: VFL Wolfsburg