Ścisk na górze, ścisk na dole
Damallsvenskan Ligi Świat

Ścisk na górze, ścisk na dole

Ostatnia, sierpniowa kolejka Damallsvenskan rozpoczęła się od niezwykle mocnego uderzenia. Na Gamla Ullevi spotkały się zespoły z Göteborga i Linköping, a starcie ligowych potentatów nie zawiodło oczekiwań kibiców. Początek spotkania należał do gości z Östergötland, ale ich zapał w 20 minucie skutecznie przygasiła Elin Rubensson, uderzając z rzutu wolnego w samo okienko bramki Emmy Holmgren. Wynik ten oznaczał tyle, że zespół Marcusa Lantza na chwilę powrócił na czoło przejściowej tabeli Damallsvenskan, ale równo godzinę później z niezwykle wygodnego fotela liderek zepchnęła piłkarki z Göteborga Stina Blackstenius. Napastniczka reprezentacji Szwecji, która chwilę wcześniej zgodnie z tradycją zmarnowała dwie naprawdę dogodne okazje strzeleckie, z zaskakującą łatwością wygrała pojedynek główkowy z Emmą Pennsäter, a całkowicie bezradna w tej sytuacji Loes Geurts musiała wyciągać piłkę z siatki. Końcowa faza meczu to znów okres dominacji przyjezdnych, które za sprawą dynamicznych Larsson oraz Hurtig kilka razy mocno postraszyły defensywę wicemistrzyń kraju. Nie można jednak zapominać o tym, że jeszcze przy wyniku 1-0 swoje szanse na definitywne rozstrzygnięcie tej potyczki miały także gospodynie. Z nogi Elin Rubensson futbolówkę w ostatniej chwili skutecznie zdjęła jednak Elin Landström, a w pojedynku jedna na jedną szarżującą Julię Zigiotti kapitalnie powstrzymała solidna jak zawsze Emma Holmgren.

W niedzielę okazało się, że niewykorzystanej szansy na zwycięstwo zarówno w Göteborgu, jak i w Linköping, żałować będą podwójnie. Po raz drugi z rzędu punkty stracił bowiem także lider z Malmö, który w niezwykle prestiżowym starciu na LF Arenie zaledwie zremisował z Piteå. Podopieczne Jonasa Eidevalla od 40. minuty musiały gonić wynik, a prowadzenie ekipie z Norrbotten dał wzorcowo rozegrany przez duet Pedersen – Karlernäs rzut rożny. Wyrównujący gol, zdobyty w bliźniaczo podobnych okolicznościach, padł na kwadrans przed końcem spotkania, a na listę strzelczyń wpisała się Caroline Seger. Remis w rywalizacji Północy z Południem nie krzywdzi chyba żadnej ze stron; z jednej strony to gospodynie prowadziły i były bliżej historycznego zwycięstwa, z drugiej – to przyjezdne, po strzałach Troelsgaard czy Cankovic, były bliższe strzelenia drugiego gola. Warto odnotować, że swój pierwszy mecz w wyjściowej jedenastce Rosengård rozegrała dziś Anna Anvegård, ale była snajperka Växjö nie do końca potrafiła jeszcze znaleźć wspólny język z nowymi partnerkami z przedniej formacji FCR.

Rosengård zremisował, ale po komplet punktów sięgnęły w ten weekend trzy pozostałe pierwszoligowe ekipy ze Skanii. Bardzo mocne na własnym boisku Vittsjö stosunkowo długo nie potrafiło sforsować defensywnych zasieków postawionych przez rywalki z Växjö i dopiero pewnie wykonany przez Michelle De Jongh rzut karny pozwolił podopiecznym Thomasa Mårtenssona nieco uspokoić grę. Niełatwą przeprawę ze stołecznym Djurgården miało także Kristianstad, ale jeśli ma się w składzie taką zawodniczkę jak Therese Ivarsson, to wygrywa się nawet wówczas, gdy nie wszystko na placu gry układa się idealnie. Sprawczyniami największej niespodzianki w piętnastej kolejce były jednak spisane już przez wielu na straty piłkarki Limhamn Bunkeflo, które dzięki drugiemu z rzędu zwycięstwu, przynajmniej chwilowo wydostały się ze strefy spadkowej. Trzy punkty w rywalizacji z będącym prawdziwą rewelacją tegorocznych rozgrywek beniaminkiem z Örebro zapewniła drużynie prowadzonej przez Renée Slegers amerykańska stoperka Erin Gunther, wykorzystując doskonałą wrzutkę Olgi Ahtinen z rzutu rożnego. Kolejnej, po nieoczekiwanym odprawieniu Linköping niespodzianki, nie doczekali się natomiast kibice w Varbergu. Regularna i skuteczna podczas lipcowo-sierpniowego, ligowego maratonu Eskilstuna szczególnie w drugiej połowie była zespołem o klasę lepszym od Kungsbacki i w pełni zasłużenie odniosła szóste w sezonie, a piąte po przerwie na mistrzostwa świata zwycięstwo.

Jared Burzynski

Szwedzka Piłka


Komplet wyników:

Göteborg – Linköping 1-1 (Rubensson 20. – Blackstenius 68.)

Kungsbacka – Eskilstuna 0-4 (Rogic 39., Dahlkvist 67., Kullashi 76., Tunturi 82.)

Piteå – Rosengård 1-1 (Karlernäs 40. – Seger 74.)

Vittsjö – Växjö 2-0 (De Jongh 48. (k), Markstedt 82.)

Kristianstad – Djurgården 2-0 (Ivarsson 50., 55.)

Örebro – Limhamn Bunkeflo 0-1 (Gunther 17.)

 

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!