Beniaminek dostał lanie na inauguracje. Pięć goli AZS-u Wrocław

Mnogość sponsorów, świetna organizacja, ponad 600 widzów na trybunach na nie wiele się zda, gdy zespół nie jest silny. Dziś brutalnym laniem 0:5 przywitał AZS Wrocław po trzech latach niebytu w elicie zespół KKP Rem Marco Bydgoszcz.

Młodziutki wrocławski zespół szybko ustawił sobie spotkanie, już po 30. minutach prowadząc 0:3. Dublet trafiła Kamila Czudecka, a jednego gola dołożyła Julia Mularczyk. Wszystkie sytuacje prawie ‘kopiuj-wklej’, tym bardziej dziwi bierność gospodyń w obronie. Szybko zareagował trener Adam Góral, sprowadzając już z boiska w 34. minucie Siwicką i Szymczak. Dało to skutek, bo gra się trochę uspokoiła.

W 62. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciała kapitan gości Klaudia Homa. Paradoksalnie osłabione podopieczne Piotra Jagiełły ‘wróciły do meczu’. W 71. minucie gry Czudecka trafiła do siatki Urbańskiej po raz trzeci. Pechowo przy tym golu interweniowała doświadczona Anna Lewandowska, co poskutkowało złapaniem kontuzji. Zawodniczka gospodyń murawę opuszczała z zabandażowaną prawą nogą, a po całym spotkaniu odwieziona została na badania. W 86. minucie wynik na 0:5 z karnego ustaliła Justyna Chudzik. Tego nieszczęścia dla gospodyń było mało. W doliczonym czasie gry boisko z kontuzją opuściła Daria Gugała.

– Bardzo cieszy zwycięstwo na inaugurację sezonu. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe spotkanie, bo pierwszy mecz beniaminka to wielka niewiadoma. Naszym celem było już w pierwszej połowie narzucić swój styl gry i utrzymywać się przy piłce. Plan udał się w stu procentach i już do przerwy prowadziliśmy 3:0. W drugiej połowie dołożyliśmy jeszcze dwie bramki, chociaż przez 30 minut graliśmy w dziesiątkę. Wysoką skutecznością popisała się Kamila Czudecka, trafiając do bramki przeciwniczek aż trzy razy. Mimo takiego wyniku mamy, nad czym pracować. Oczekuje tego, żeby moje zawodniczki lepiej kontrolowały przebieg spotkania, a zdążały nam się spore przestoje w grze w ataku. Za tydzień trudny wyjazd do Szczecina, ale tam również będziemy walczyć o pełną pulę – skomentował zawody dla klubowej strony internetowej trener AZS Piotr Jagieła.

Za tydzień KKP Rem Marco zagra w Krakowie z Jagiellonkami, a Wrocław w Szczecinie zagra z Olimpią.

1. kolejka Ekstraligi
04.08.2019, Bydgoszcz
KKP Rem Marco Bydgoszcz vs AZS Wrocław 0:5 (0:3)
Kamila Czudecka (23′, 25′, 71′), Julia Mularczyk (30′), Justyna Chudzik (86′ k).

Czerwona kartka: Klaudia Homa (62′ AZS, za drugą zółtą )

KKP Rem Marco: Urbańska – Raczkowska, Lewandowska (72′ Dziergas), Węglarz, Sudyk, Giętkowska, Garbowska, Siwicka (34′ Andrzejewska), Szymczak (34′ Gugała, 90+1′ Krupińska), Boguszyńska, Stępień

AZS: Bocian – Turowska, Homa, Parka, Korda, Kulig, Martyna Buś, Jurczenko, Mularczyk, Czudecka, Nowacka oraz Chudzik, Przelicka, Kopecka, Buś Marcelina, Siepietowska