Robert Chałaszczyk (trener Sztormu):
Do 75 minuty wynik remisowy byłby sprawiedliwym. Po zdobyciu bramki nie dobiliśmy przeciwnika, marnując dwie bardzo dobre sytuacje. Kopińska mogła w debiucie zdobyć bramkę, jednak zabrakło jej zimnej krwi. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 95 minucie. Poraz kolejny mogły być trzy, jest jeden punkt, który oczywiście szanujemy.
Kinga Bużan (kapitan Sztormu)
Na boisku w Bydgoszczy z pewnością grę prowadziły zawodniczki naszego klubu. Do końca walczylysmy o każdą piłkę , na boisku byłyśmy sprytniejsze i waleczniejsze. Miałyśmy więcej sytuacji od zespołu z Bydgoszczy lecz chyba jest nam dany w ekstraklasie takie wynik jak remis. Mam nadzieję że ta klątwa w najbliższym meczu zejdzie z nas i w końcu zakończymy mecz z 3 punktami „w kopytach „
Karolina Wierzbicka (Sztorm)
Byliśmy bardzo blisko zwycięstwa . sędzina doliczyła 4 minuty, a straciłyśmy bramkę w 95 mecz był w sumie wyrównany, ale to my mieliśmy więcej okazji tylko zabrakło u nas skuteczności w niektórych akcjach.