Hit nie zawiódł. Setka Kamyka i popis Górnika
Ekstraliga Polska

Hit nie zawiódł. Setka Kamyka i popis Górnika

Rok temu w jedenastej kolejce Ekstraligi Górniki pokonał Medyka po świetnym spotkaniu 4:3, a cztery gole zdobyła w tym spotkaniu Ewelina Kamczyk. To była pierwsza klamra do zmiany warty w kobiecym futbolu w Polsce. Dziś w jedenastej kolejce to Górnik jako aktualny Mistrz wygrał w Sosnowcu 5:2.

Jedenaście zwycięstw w jedenastu kolejkach i mistrzostwo jesieni. Dziś w Sosnowcu zobaczyliśmy kawał dobrego widowiska. Pierwsza połowa iście zacięta, obie drużyny miały swoje okazje. Jedyną bramkę jednak zdobyła w 16. minucie Ewelina Kamczyk.

Po zmianie stron zobaczyliśmy bramkowy festiwal. Najpierw wyrównała kapitan gospodyń Joanna Operskalska, a potem było jeszcze ciekawiej. Pięć minut później Ewelina Kamczyk zdobyła z rzutu karnego swoją setną bramkę dla Górnika w Ekstralidze. Chwile potem podwyższyła Gabriela Grzywińska. Gospodynie próbowały się odgryźć, dwoiła i troiła się Dzesika Jaszek, lecz nic nie chciało wpaść. Nie wykorzystane okazje się zemściły. W 72. minucie świetnie zza pola karnego kropnęła Kamczyk, dla której był to trzeci gol w tym meczu. Górnikowi udawało się w tym meczu prawie wszystko. W 85. minucie gola z karnego zdobyła Emilia Zdunek. Gospodynie jednak nie dawały za wygraną, sił i szczęścia jednak starczyło tylko na drugiego gola. Zdobyła go w końcówce spotkania Martyna Wiankowska.

 


[poll id=”298″]

Głosujemy do godziny 21:00


11. kolejka Ekstraligi
28.10.2018, Sosnowiec
Czarni Sosnowiec vs Górnik Łęczna 2:5
Operskalska 52′, Wiankowska 89′ – Kamczyk 16′, 57′k, 72′, Grzywińska 63′, Zdunek 85′k

CZARNI: Szymańska – Wiankowska, Grad, Fischerova, Wieczorek (75′ Ogierman) – Horvathova, Operskalska, Hmirova – Cichosz, Jaszek, Matla
GÓRNIK: Palińska – Rogalska, Górnicka, Grec, Jelencić – Grabowska (75′ Sikora), Matysik, Grzywińska, Balcerzak, Kamczyk – Zdunek

Dawid Gordecki

1 Comment

  • Rafał Miś 29 października 2018

    Mecz świetny. Oba zespoły zaprezentowały wolę walki, determinację. Naprawdę dobre zawody, wszystkie, bez wyjątku, Dziewczyny i Panie robiły wszystko co możliwe, żeby pokazać swoją wyższość nad rywalkami. Dla mnie, kibica piłkarskiego od jakiś 35 lat, wspaniała sprawa.

    Gratuluję zwycięstwa Górniczkom bo wygrały zasłużenie, myślę, że samodzielnie by ograły moje Czarne. Były szybsze w wyprowadzaniu ataków i nieco lepiej zorganizowane w obronie zwłaszcza w kwestii przerywania ataków. Czarnym zabrakło piłkarskiego szczęścia, stworzyły więcej okazji ale niestety nie potrafiły domknąć ich bramką.

    Cóż z tego skoro do sędziowania przysłano najsłabszą, chyba, sędzię, jaką świat widział. Nikt już dawno nie zmarnował widowiska jak sędzia główna meczu. Moja babcia by lepiej sędziowała bez względu na to, że od wielu lat nie żyje. Jednak , podobnie, jak wczorajsza sędzia – kompletnie nie miała pojęcia o piłce nożnej.
    Najbardziej irytujące było nie dostrzeganie fauli na Wiankowskiej, która kilkakrotnie była faulowana od tyłu, bez piłki. To skandal sędziowania, jego konsekwencją było spięcie zawodniczek po ostatnim gwizdku. Obraz szamotaniny dopełnił oceny sędzi – najgorsze sędziowanie jakie widziałem od jakiś 5-6 lat. Gorszy od niej był tylko sędzia IV ligi, który przyjechał na mecz nietrzeźwy. Sądziłem , że w Łodzi pani z gwizdkiem pokazała dno ale się omyliłem. Wczoraj nie panowała nad boiskiem, nie widziała ewidentnych fauli. Wstyd psze pani, wstyd i żenada. Mam nadzieję, że pani postawa zostanie dostrzeżona i zostanie pani odesłana na sędziowską emeryturę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!