Malutkie Górzno potrafiło, wielki Poznań się kompromituje
Ekstraliga Polska Publicystyka

Malutkie Górzno potrafiło, wielki Poznań się kompromituje

Górzno to malutka mieścinka w województwie kujawsko-pomorskim, zamieszkuje w niej oficjalnie około półtora tysiąca mieszkańców. Wiosną tego roku z Ekstraligą, po sezonie pięknej przygody pożegnały się piłkarki Unifreeze. Na początku ubiegłej jesieni niedoświadczone zawodniczki zbierały frycowe i 'dostawały’ srogie lania od większości zespołów. Mało kto dawał szansę im szansę, na cokolwiek, a skradły sercę nie jednego kibica. Majstersztykiem wykazali również się działacze malutkiego klubu, którzy 'stawali na głowie’ i dopięli każdy koniec by grac w elicie. Udało się, oddali walkowerem tylko jedno spotkanie – wiosną z Górnikiem Łęczna, gdy większość kadry była chora lub kontuzjowana. Niestety, nie udało się do końca, bo Unifreeze pożegnało się z Ekstraligą.

Wiosną w jej miejsce awansowała inna drużyna z północy – Polonia Poznań. Drużyna z ponad półmilionowego miasta od początku okresu przygotowawczego miała ogromne problemy kadrowe i finansowe. Nie wiadomo było czy dziewczyny w ogóle wystartują. Udało się jednak rozegrać pierwsze siedem spotkań i … zabrakło pieniędzy. W czwartek gruchnęła wiadomość, że Polonia nie pojedzie na mecz ósmej kolejki do Katowic. Nie ma komu włożyć pieniędzy na transport… Zgodnie z regulaminem oznacza to karę pięciu tysięcy złotych na rzecz PZPNu, a trzy takie wypadki oznaczają relegację do drugiej ligi. Wieści z Poznania donoszą, że widmo tego jest bardzo bliskie. Co oznacza to dla innych ? Unieważnienie dotychczasowych wyników Polonistek, bo nie rozegrają nawet połowy spotkań w lidze. Ekstraliga uszczupliłaby się do jedenastu zespołów.

Małe Górzno potrafiło, wielki Poznań nie stać na poważny klub w Ekstralidze. Wielki wstyd organizacyjny dla działaczy, bo tutaj nie trzeba milionów – trzeba chcieć. Można przerżnąć dwadzieścia siedem spotkań, zostawiając na boisku serce, a można robić prowizorkę i zabierać innym miejsce w Ekstralidze. Działacze Polonii zwyczajnie się powinni wstydzić, jeśli dojdzie do relegacji na takim etapie sezonu. To będzie dramat Poznania, wielki wstyd dla Wielkopolski i tylko piłkarek Polonii żal.

Dawid Gordecki

6 Comments

  • Kumpel z trawy 13 października 2018

    Widać ,że autor tego newsa ma małe pojęcie o prowadzeniu czegokolwiek a tym bardziej klubu. Nie znam osobiście tych nazwanych dumnie przez autorzrynę działaczy , ale jak można takie kuchy pisać nie wbijając się głębiej w dany problem . Przecież ci ludzie głośno nawołują od roku że nie ma wujka milionera w klubie który chce wykładać swoją kasę i jeszcze zadyma z tym stadionem , który od pół roku powinien być w remoncie a miasto wali w rogi i co rusz przeciąga termin . Skąd brać na wyjazdy stypendia szkoleniowców diety posiłki medyków rehabilitacje koszty występów itd. itd. jak wszyscy tylko obiecują. a że Zarząd od roku chodzi od drzwi do drzwi to wiem bo u nie w firmie też byli . Proponuję zwrócić się do jednego z Prezesów i zgłębić temat bo takie bzdury to nie uczciwa sprawa. Chyba że wiadomości czerpie się od jednego z kwasiorów z aparatem na szyi. To rozumiem , ukryta forma polskiej szuji .

  • Polonia Hej !!! 13 października 2018

    Problem Polonii Poznań polega na braku sponsora i pomocnej dłoni (myślę tutaj o Mieście Poznań).To jest klub który ma 97 lat i choćby z tego powodu wymaga nazwijmy ,,szacunku na sportowej mapie Poznania,,Panie redaktorze porównanie Polonii do KS Unifreeze Górzno nie wiem czy jest tutaj trafne,polega to na tym że w tym klubie są sponsorzy,tytularnym jest firma Unifreeze jest polskim producentem mrożonej żywności, który dzięki wieloletniemu doświadczeniu w branży oraz określonym ideom działalności, tworzy najwyższej jakości produkty. Realizując koncepcję stałego rozwoju, spółka znajduje uznanie nie tylko na polskim, ale również na międzynarodowym rynku.Firma ta eksportuje swoje produkty do 32 krajów na całym świecie.Dalsza lista sponsorów to RSP Nowe Pole,Urząd Gminy w Górznie,Urząd Gminy w Bartniczce i Niepubliczne Gimnazjum w Gołkowie.Polonia Poznań na chwilę obecną nie ma nawet swojego boiska do trenowania i rozgrywania spotkań we wszystkich grupach wiekowych gdyż modernizacja która była planowana została nagle wstrzymana z enigmatycznych powodów.Pisząc o sponsorach w malutkim Górznie chcę tylko zobrazować na czym polega problem w Poznaniu i że mimo otrzymanej dotacji nie jest możliwe utrzymanie zespołu na poziomie Ekstraligi bez jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz.Krytyka jest łatwym narzędziem ale proszę mi wierzyć że zawsze trzeba poznać dokładnie obie strony w celu porównania ich i wtedy ocena jest uczciwa i rzetelna.Jestem dość bliskim obserwatorem klubu i obiektywnym w swojej relacji ,brałem też udział w akcjach pomocy dla Polonii niestety ale piłka kobieca który odnosi ogromny progres w całej Europie w Poznaniu nie jest mile widziana.Ekstraliga kobiet to wyselekcjonowana elita 12 drużyn w Polsce i być w niej to jest duma dla klubu a to że Polonia nie ma pieniędzy to chyba nie jest wstyd…..jeśli się mylę że brak środków nie jest wstydem to proszę mi to wytłumaczyć racjonalnie.Polonia chce działać,chce walczyć,chce istnieć ….tylko zamiast kłaść jej kłody pod nogi spróbujmy wyciągnąć pomocną dłoń!!!! http://tspolonia.pl/

  • Stary Kibic 13 października 2018

    Komentarz , który odzwierciedla stan rzeczy. Jestem kibicem od dawna i staram się być na każdym meczu dziewczyn. Podziwiam ten sztab i tych ludzi , którzy angażują się poświęcając swój czas aby dziewczyny mogły grać i sportowo się rozwijać. Nikt z nich nie jeździ luksusowym samochodem , nikt z nich nie obnosi się jak większość Prezesików z innych klubów bo to są normalni ludzie . Na co dzień pracują , muszą utrzymać swoje rodziny , a mimo wszystko coś ich tu ciągnie , coś ich tu trzyma . Nie unikają kibiców , często mieszają się miedzy nich rozmawiając o problemach z jakimi boryka się klub , szukają wsparcia , zapraszają do współpracy , nie odrzucają każdej pomocnej dłoni. Ale fakt jest jeden , nikt z nich nie ma ogromnej fabryki AGD , ani firmy deweloperskiej , okazało się że bez takiego zaplecza finansowego nie dadzą rady , a szkoda .

  • Pilkarka 13 października 2018

    Chciałabym od siebie napisać tylko tyle że problem nie leży w klubie Polonii Poznań a w całym mieście. Brak sponsorów w Poznaniu jeśli chodzi o kobieca piłkę to norma. Kilka lat wstecz upadł 1 klub Koziolek Poznań teraz Polonia Poznań jest na skraju wyczerpania ponieważ nie ma pieniędzy miasto nie wspiera kobiet grających w piłkę nożną. Był 3 ligowy klub Poznańska 13 który też upadł z braków jakichkolwiek środków i ten sam problem ma drużyna AZS UAM Poznań która nie ma sponsora dziewczyny żeby grać składają się co miesiąc by mieć transport na mecze itd. Więc wypadałoby pisząc ten artykuł dowiedzieć się jaka sytuacja jest naprawdę! TOTALNY BRAK WSPARCIA MIASTA POZNAŃ WYKANCZA KLUBY KOBIET!!

  • brelok 13 października 2018

    Jestem rodzicem zawodniczki Polonii, z jednej z grup młodzieżowych. I w związku z tym mam pytanie. Z kim z Urzędu Miasta Poznania a z kim z TS Polonia rozmawiał Pan Redaktor, że doszedł do takich wniosków?
    Pewnie z nikim. Bo gdyby Pan Redaktor porozmawiał to by wiedział, że Poloniści (nie tylko działacze ale i sympatycy) pukali i nadal pukają do wielu drzwi aby poszukać sponsorów. Wiedział by Pan też, że odwleka się zapowiadany przez Miasto remont boiska przy ul. Harcerskiej a Polonia musi wynajmować inne boiska, za które płaci.

  • Rybka 13 października 2018

    ,.Panie Redaktorze,
    czytając Pana artykuł widać że nie był Pani ani w Urzędzie Miasta ani w klubie Polonia z z zapytaniem jak jest naprawdę. A przede wszystkim to chyba Poznań raczej nie leży na północy? Chyba że się mylę.
    Proszę się następnym razem lepiej przygotować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!