Przed 14. kolejką szwedzkiej Damallsvenskan
Ligi Świat

Przed 14. kolejką szwedzkiej Damallsvenskan

Ależ to był mecz! Na LF Arenie działy się rzeczy tak nieprawdopodobne, że można było odnieść wrażenie, iż na dwie godziny Piteå z Göteborgiem zabrały nas w podróż w inny wymiar. Mecz na szczycie nie tylko nie zawiódł oczekiwań, ale skutecznie przerósł nawet te najśmielsze. Jeśli jednak w Norrbotten chcą pójść za ciosem, to już w najbliższą niedzielę lider będzie musiał zrewanżować się niepokonanemu w pięciu ostatnich kolejkach Vittsjö za czerwcową porażkę. Zdecydowanie łatwiejsze zadanie czeka znajdujący się na czele grupy pościgowej Rosengård, który po ogłoszeniu dwóch bomb transferowych podejmie na własnym boisku outsidera z Kalmar, a odmieniony (szczególnie w przednich formacjach) Linköping zmierzy się z próbującym przerwać passę porażek Limhamn Bunkeflo. Nie ma wątpliwości – przed nami jeszcze jeden interesujący weekend ze szwedzką Damallsvenskan.

Mecz kolejki: Vittsjö vs Piteå. Kolejny test dla Stellana Carlssona i jego podopiecznych. Niespełna dwa miesiące temu ekipa z północnej Skanii pewnie wygrała na dalekiej Północy. Teraz obie strony w ciemno wzięłyby nawet najskromniejsze zwycięstwo. Do składu gości wraca June Pedersen, która wraz z Faith Ikidi postara się tym razem skutecznie powstrzymać tercet Markstedt – De Jongh – Cameron. Pomimo dość dużego dystansu dzielącego oba kluby w ligowej tabeli, choćby minimalnego faworyta tej potyczki naprawdę nie sposób wskazać. A to chyba najlepsza możliwa rekomendacja tego, co czeka nas w niedzielę na Vittsjö IP. Oglądajcie koniecznie, bo w przeciwnym razie znów będziecie żałować!

Wydarzenie kolejki: idzie nowe. Końcowe godziny letniego okienka transferowego były tak bardzo intensywne, że w najbliższych dniach możemy być świadkami przynajmniej kilku interesujących debiutów na boiskach Damallsvenskan. Jeden z nich może stać się udziałem Lauren Kaskie, która jeszcze niedawno konkurowała o miejsce w składzie z samą Morgan Brian. Amerykańska pomocniczka postanowiła jednak zamienić NWSL na Europę i wraz ze swoim Hammarby stanie w sobotę przed szansą pokonania wciąż łapiącej właściwy rytm Eskilstuny. Wiatr zmian wieje także w Rosengård (wiatr w stolicy Skanii to akurat żadna nowość), a dziesięciokrotne mistrzynie Szwecji przetestują nowe ustawienie z Celią Jimenez na prawej obronie (czyżby w takim układzie na lewej flance miała zagrać Nathalie Björm?) w teoretycznie mało inwazyjnej potyczce z Kalmar. Emocji związanych z potencjalnymi debiutami z pewnością będzie aż nadto w Linköping, gdzie swoim nowym kibicom w końcu będą mogły zaprezentować się Emma Jones oraz Marie Jasmine Alidou D’Anjou, a w kadrze meczowej Limhamn Bunkeflo nie powinno zabraknąć rutynowanej chińskiej golkiperki Fei Wang. Coś jeszcze? Ach tak, beniaminek z Växjö (czy już z Jenną Hellstroem oraz Simoną Koren?) spróbuje jako pierwszy zespół w historii podbić Kristianstad Arenę. Szanse powodzenia tej misji jak najbardziej są; wszak we wschodniej Skanii złapali ostatnio delikatną zadyszkę, a jutro dodatkowo trzeba będzie radzić sobie bez Sif Atladottir.

Zagadka kolejki: czy Göteborg udźwignie presję Ullevi? Na Valhalli ekipa Marcusa Lantza była w ostatnim czasie bezbłędna, ale mecze decydujące o być albo nie być w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzyń piłkarki z Göteborga rozegrają tej jesieni na Ullevi. Mogący pomieścić prawie pięćdziesiąt tysięcy widzów stadion był w przeszłości świadkiem wielu historycznych chwil szwedzkiego futbolu. Czy do tej listy po tym sezonie będzie można dopisać także sukces zawodniczek KGFC? Niewykluczone, choć stołeczne Djurgården na pewno przyjedzie na zachodnie wybrzeże z zamiarem sprawienia niespodzianki. Wydaje się, że klub ze Sztokholmu najtrudniejsze momenty w sezonie ma już za sobą i najwyższy czas, aby zaczęła pokazywać to również tabela.

hu71w0urpxx2jpqjovuu
Nina Jakobsson na pierwszym planie – częsty widok w obecnych rozgrywkach (Fot. Bildbyrån)

Piłkarka pod lupą: Nina Jakobsson. W starciu z Göteborgiem była klasą dla siebie, przeciwko Linköping pomogła odwrócić przegrany mecz, jej gole pozwoliły wyszarpać bezcenne punkty w Växjö i w Malmö. Nic więc dziwnego, że piłkarka rozgrywająca swój zdecydowanie najlepszy sezon w karierze, w końcu została zauważona także przez sztab reprezentacji i już za trzy tygodnie stanie przed szansą debiutu w drużynie prowadzonej przez Petera Gerhardssona. Zanim jednak przyjdzie czas świętowania awansu na francuski mundial na stadionie w Viborgu (tak, próbujemy zaczarować rzeczywistość), trzeba jeszcze doprowadzić do końca sprawy klubowe. Mecz w Vittsjö to dla Piteå niezwykle istotny krok w drodze po historyczny tytuł, a kibice w Norrbotten w niedzielę znów będą liczyć na wspaniały występ swojej liderki. I pewnie znów się w tej kwestii nie przeliczą.

Jared Burzynski

Szwedzka Piłka

 


Zestaw par 14. kolejki:

omg14_01

omg14_02

omg14_03

omg14_04

omg14_05

omg14_06

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!