Przed 5. kolejką Damallsvenskan
Ligi Świat

Przed 5. kolejką Damallsvenskan

Dwa tygodnie przerwy w rozgrywkach ligowych przyniosły nam między innymi decydujące rozstrzygnięcia w Pucharze Szwecji, ogólnonarodową debatę na temat sędziowania i roszadę trenerską w Eskilstunie. A co przyniesie nam nadchodzący weekend?

Mecz kolejki: Kristianstad vs Rosengård. W poprzednim sezonie piłkarki z Kristianstad po raz pierwszy w historii pokonały na własnym boisku lokalne rywalki z Malmö, ale powtórzenie tego wyniku w niedzielnym starciu należałoby rozpatrywać w kategoriach wielkiej niespodzianki. Choć obie ekipy przystąpią do bezpośredniej rywalizacji bez choćby jednej, ligowej porażki, wszystkie sportowe atuty wydają się znajdować po stronie gości. Rozpędzająca się z tygodnia na tydzień maszyna Jonasa Eidevalla w niezwykle efektownym stylu zmiata ze swojej drogi kolejne przeszkody, a Mittag, Troelsgaard, Landeka i Seger to kwartet, na który sposobu nie znalazła w tym roku jeszcze żadna defensywa. Czy ta z Kristianstad ma szansę być tą pierwszą? Z całą sympatią do ekipy ze wschodniej Skanii, wydaje się to stosunkowo mało prawdopodobne, choć nie zapominajmy, że to właśnie Sif Atladottir swego czasu pokazała nam jak powstrzymać Chawingę.

Wydarzenie kolejki: nowe otwarcie w Eskilstunie. Jonas Björkgren miał być w Eskilstunie kolejnym trenerem na lata, ale rzeczywistość dość brutalnie zweryfikowała te plany, w efekcie czego były opiekun Kvarnsveden na Tunavallen do lata nawet nie dotrwał. Jego następcą został dobrze znający realia zespołu z Södermanland Magnus Karlsson i to właśnie pod jego wodzą klub, który trzy poprzednie sezony kończył na ligowym podium, ma rozpocząć marsz w górę tabeli. Po czterech kolejkach zawodniczki United niespodziewanie znalazły się bowiem na samym jej dnie i choć powroty po kontuzjach kluczowych piłkarek (Barsley, Glas) z pewnością pomogą się od niego odbić, w Eskilstunie liczą przede wszystkim na skok jakościowy; wszak od drużyny, której barwy reprezentują między innymi Larsson, Dahlkvist, Okobi i Kullashi należy oczekiwać nieco więcej niż piętnaście minut niezłej gry. Pierwsza okazja do rehabilitacji już w niedzielę, a rywalem nieobliczalne Växjö.

Zagadka kolejki: jak mocno potłukło się Djurgården? Przed sezonem wydawało się, że druga linia będzie zdecydowanie najsilniejszą bronią Djurgården, ale później, z tygodnia na tydzien, nastroje w stolicy robiły się coraz bardziej minorowe. Najpierw wypadła Tempest-Marie Norlin, później okazało się, że Joel Riddez nie będzie mógł liczyć również na Emilię Brodin, a w meczu przeciwko Rosengård z urazami opuściły boisko Irma Helin (wstrząs mózgu) oraz Malin Diaz (problemy z więzadłami). Z formacji, która miała straszyć ligowych rywali nie zostało już więc zbyt wiele, ale odpowiadające na ten moment za jej postawę Fanny Andersson oraz kapitanka reprezentacji Ghany Portia Boakye doskonale zdają sobie sprawę, że na skazywanym na degradację beniaminku z Kalmar bezwzględnie trzeba ugrać jakieś punkty. W przeciwnym razie, sytuacja sztokholmianek w połowie rundy wiosennej stanie się już naprawdę bardzo niebezpieczna.

martin rickett

Hilda Carlén wystąpi wiosną jeszcze w dwóch meczach ligowych (Fot. Martin Rickett)

Piłkarka pod lupą: Hilda Carlén. Informacja o nieplanowanej (tak ujęła to sama zainteresowana) ciąży 26-letniej bramkarki była dla wielu sporym zaskoczeniem. Zanim jednak golkiperka Linköping uda się na kilkumiesięczny, przymusowy urlop od piłki, czekają ją jeszcze dwa występy na ligowych boiskach. W pierwszym z nich Carlén spróbuje zatrzymać Mię Persson i jej koleżanki z Limhamn Bunkeflo. Czy po raz trzeci w tym sezonie uda się jej zachować czyste konto? Taki scenariusz z pewnością byłby idealny dla mistrzyń kraju, które kolejnych punktów gubić już po prostu nie mogą.

Na pozostałych stadionach: piłkarki Vittsjö nie wspominają najlepiej ostatnich starć z Göteborgiem, ale nie zapominajmy, że jedyne, domowe zwycięstwo nad najbliższym rywalem udało im się odnieść wtedy, gdy absolutnie nikt na nie nie stawiał. Tym razem gospodynie również nie będą faworytkami i w północnej Skanii z pewnością nie obraziliby się za powtórkę scenariusza sprzed sześciu lat. Emocji nie zabraknie również w Piteå, gdzie sensacyjne liderki z Norrbotten postarają się podtrzymać zwycięską passę w rywalizacji ze stołecznym Hammarby, które po bardzo obiecującej inauguracji mocno wyhamowało. Czy Andrea Norheim znajdzie sposób na Emmę Holmgren? A może tym razem to sztokholmianki znów zaszokują wszystkich ekspertów?

Zestaw par 5. kolejki:

omg5_01

omg5_02

omg5_03

omg5_04

omg5_05

omg5_06

 

Jared Burzynski 

Szwedzka Piłka

Dawid Gordecki

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!