W czasie pracy w Realu Madryt Manuel Pellegrini zapytany o to, jak duży jest jego wpływ na zespół z którym pracuje stwierdził, że według niego dzieli się to następująco: 90% to wpływ trenera w treningu, w meczu natomiast tylko 10%. Stwierdzenie to bardzo mocno zapadło mi w pamięć, ponieważ starając się w świadomy sposób podchodzić do swojej pracy zależy mi na maksymalnej efektywności moich działań.
Jak efektywnie wykorzystać swoje 90%?
Bardzo populistyczne w trenerskim światku stało się twierdzenie, że drużyna powinna trenować tak, jak chce grać w meczach… A w meczach słyszymy najczęściej trenera krzyczącego przecież mówiłem, że ma być tak i tak. Trenerze… nie mów, trenuj, przygotowuj ćwiczenia tak, by oddawały wymogi meczu i Twoje oczekiwania w nim, daj popełniać błędy, uczyć się, kształtować poprawne nawyki. Dzięki styczności z metodą treningu kognitywnego Ekkono zrozumiałem jak istotna w całym przekroju procesu treningowego jest konsekwencja. Bardzo często rozmawiając o różnicach między Ekkono a innymi metodami treningu mówię swoim rozmówcom o uporządkowaniu i systematyzacji, które cechują metodologię wywodzącą się z Barcelony. Ale to tylko jedna z dróg, a tych jak wiecie jest wiele. Klucz, żebyśmy byli w stanie precyzyjnie określić jakie mamy wymagania wobec swojej drużyny.
czytaj więcej na blogu ‘Z myślą o piłce’
Maciej Gościniak
