Okiem Piotra Walkowiaka: Zaczęło się! Wystartowała Ekstraliga!
Ekstraliga Polska Publicystyka

Okiem Piotra Walkowiaka: Zaczęło się! Wystartowała Ekstraliga!

 Karuzela Ekstraligi wystartowała. Sześć mocnych starć wzbudziło wiele emocji. Otwarcie nowego sezonu bardziej efektywne i z mocniejszym przytupem niż rok temu. W moim przekonaniu będzie się działo, będzie ciekawie.

 Miałem przyjemność otworzyć komentatorsko sezon w Radomiu, gdzie Czwórka zadebiutowała w ekstralidze. Organizacja eventu wypadła bardzo dobrze. Po prostu byłem w szoku. Ponad 400 kibiców na stadionie, muzyczne otwarcie i przede wszystkim mecz, który nie raz chwycił za serce. Gratulacje dla trenera Wojciecha Pawłowskiego, który dopiął wszystko na ostatni guzik. Myślę, że Czwórka zjedna sobie jeszcze większe grono kibiców. Moim zdaniem dziewczyny zaliczyły niezły debiut w Ekstralidze. Z każdym meczem mogą się rozkręcać motorycznie i jeszcze bardziej wojowniczo. Walka do 70 minuty z AZS UJ Kraków i efektywne zwycięstwo Jagiellonek, gdzie zaprezentowały się nowe twarze zespołu trenera Krzysztofa Kroka potwierdziło, że zgranie piłkarek z Małopolski nastąpiło w odpowiednim czasie. Jeśli o zgraniu mowa, to zauważyłem ciekawą rzecz. Na początku poprzedniego sezonu pamiętam, że team Czarnych Sosnowiec miał z tym problem. Dziewczynom potrzeba było dwóch, trzech spotkań ekstraligowych by ruszyć w pełni drużynowo na rywalki. Teraz piłkarki trenera Grzegorza Majewskiego kreują akcje, komunikują się wespół z pięcioma nowymi twarzami bez jakichkolwiek problemów i to od pierwszego starcia. Wyglądają tak jakby w takim składzie grały od lat. Mecz z AZS’em Wrocław ukazał niemalże wszystko w kobiecym futbolu na boisku, w tym sporo kartek. Anita Turkiewicz interesująco zatańczyła w polu karnym czujnie odbierając piłkę w obronie Andrei Horvathovej i otwierając wynik spotkania. Patricia Hmirova jest głodna wielu bramek w tym sezonie, a Luci Suskova szuka różnych rozwiązań by jeszcze bardziej upiększyć swoją grę bocznym sektorem boiska.

Jadąc na wspomniany mecz Czwórki z Jagiellonkami otrzymałem wiadomość o otwarciu wyniku zespołu UKS SMS Łódź w rywalizacji z Górniczkami z Łęcznej. Zszokowania z mojej strony akurat nie było, choć końcowy wynik – nie ukrywam – zaskoczył. Myślę, że nie tego spodziewały się dziewczyny z Łęcznej, ale to dopiero pierwsza kolejka. Nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu i tym samym rozdawać medali już po pierwszym meczu. 

 Oglądałem i komentowałem popisy Roksany Ratajczyk na Mistrzostwach Polski U19 w Białej Podlaskiej, jej wyczyny z piłką i tworzenie fantastycznych strzałów nawet z bardzo niedokładnych podań. Wiedząc, że w zeszłym sezonie zdobyła 18 bramek w ekstralidze, znając jej potencjał i widząc to co wyprawiała na meczu z drużyną AZS PWSZ Wałbrzych mam przeczucie, że ten sezon będzie należał do niej pod względem wykończenia, tworzenia i kreowania poszczególnych akcji. Nie piszę, że na pewno zdobędzie koronę strzelczyń ekstraligi, ale z pewnością powinna o nią walczyć. Jeśli o bramkach mowa to celne strzały z lewej nogi Weroniki Wójcik, z dystansu Roksany Ratajczyk i Patricii Hmirovej (po akcji, nie z rzutu karnego) w pełni zasługują na tytuł bramek inaugurujących z potężnym hukiem nowy sezon ekstraligi. Drużyna Unifreeze Górzno wywalczyła swój pierwszy punkt w ekstraligowym debiucie. Myślę, że ten jeden ale jakże cenny punkt będzie niósł ekipę trenera Grzegorza Bały jak na skrzydłach w meczu z Wrocławiankami. Spodziewałem się więcej ze strony zespołu PSW Białej Podlaskiej w meczu z Medykiem. Zbliżające się derby powinny wyzwolić boiskową walkę białczanek, kto wie czy niczym taką jak w finale MP U19, jeśli chodzi o te dziewczyny, które sięgnęły po srebrne krążki.

 Z nowym sezonem Ekstraligi zadebiutowało wiele piłkarek, byliśmy świadkami ciekawych i emocjonujących spotkań, a ich wyniki sprawiły, że z niecierpliwością oczekuje się na drugą rozgrywkę. Hitem zbliżającej się drugiej kolejki mianuję mecz AZS PWSZ Wałbrzych vs KKS Czarni Sosnowiec. Te dwa zespoły względem ostatniej rundy wiosennej mają sobie coś do udowodnienia.

Piotr Walkowiak

Dawid Gordecki

2 Comments

  • orzeł 8 sierpnia 2017

    A kim jest pan Piotr – ekspert, znawca, fachowiec? Chyba jakiś tym z Krakowa bo tytuł sugeruje że napisze coś o wszystkich, a koleś pisze tylko o Krakowie i Radomiu.

  • zibi 8 sierpnia 2017

    Przecież medale kobiecy futbol rozdał już przed inauguracją to czym się tu pasjonować ?

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!